Tak powiedzieli licealiści z Gubina, którzy znaleźli się wśród złotej dziesiątki uczestników akcji "Mam haka na raka".
Wiele osób dostaje drgawek na samo słowo: rak. Chowanie głowy w piasek nie załatwia jednak problemu. A on jest duży, z roku na rok coraz większy. Nie musiałoby tak być, gdybyśmy więcej o nowotworze wiedzieli. I przez profilaktykę walczyli z nim na co dzień.
Niepokojące objawy
Ogólnopolski program dla młodzieży "Mam haka na raka" zgromadził wokół siebie 556 szkolnych zespołów z całej Polski. Dzięki temu w placówkach tych przez cały rok głośno mówiło się o raku, m.in. w Zespole Szkół Licealnych i Technicznych w Gubinie.
- Pierwszy etap dotyczył różnych nowotworów. Tematem zainteresowało się wielu chłopaków - mówi Paulina Juchacz.
Niewielu z nich słyszało o raku jąder czy jelita grubego. O badaniach, jakie można także samemu przeprowadzić, by wykryć niepokojące objawy.
Burza mózgów
W drugim etapie uświadamiającego konkursu tematem głównym był rak piersi. Do tej części zmagań dostało się już tylko 96 reprezentantów z całego kraju, w tym dwie szkoły z woj. lubuskiego, ze Słubic i Gubina. A do finału przeszło zaledwie 10 placówek.
- Cieszyliśmy się, że dostaliśmy się dalej. I jako jedyni reprezentujemy Lubuskie. Czasu na przygotowanie filmu, spotu reklamowego oraz plakatu, mieliśmy niewiele - zdradza Paulina Żuk. Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym u kobiet w kraju. Od początku lat 60. obserwowany jest w Polsce rosnący trend zachorowalności na ten nowotwór.
- Najpierw mieliśmy pomysł, by w naszym filmie przedstawić różne pokolenia kobiet i różne ich podejścia do ewentualnej choroby - opowiada P. Żuk. - Wszystko wydawało się nam już oklepane. Dlatego zaproponowaliśmy burzę mózgów. I tu już zrodził się pomysł, by uświadamiać, ale przez mężczyznę.
- Przecież ukochany może odegrać bardzo ważna rolę. Może namówić kobietę na badania profilaktyczne, może ją wspierać itd. - podkreśla Natalia Sadlak. - Postawiłyśmy więc na działania mężczyzn, którzy zawsze mogą powiedzieć: - Zbadaj się! Bo jesteś mi bliska. Okazało się, że jako jedyni w Polsce tak podeszliśmy do tematu.
Zajrzyj na stronę
Konkurs zakończy się w czwartek, tuż przed wakacjami. Gubinianie zostali zaproszeni na galę do Warszawy. Tam zostaną wręczone nagrody - wyposażenie pracowni biologicznej dla najlepszej szkoły, dla nauczyciela - laptop, a dla uczniów - zagraniczny kurs językowy. Ale już dziś film czy spot można oglądać na stronie internetowej akcji "Mam haka na raka".
- My już jesteśmy zaskoczeni, że tak daleko doszliśmy - mówi nauczycielka Monika Bania. - Choć oczywiście nie o miejsca w tym konkursie chodzi, lecz o coś ważniejszego. Nasi uczniowie, a przez nich ich rodziny, maja teraz znacznie większą świadomość na temat nowotworów niż przed rozpoczęciem akacji.
- Pozytywne jest też to, że zaangażowało się wiele osób, bardzo pomagali nam w przygotowaniu filmu i spotów uczniowie: Sławek Hara, Paweł Banaszczyk, Krzysztof Siergiej - chwalą dziewczyny. - A jak ksiądz się zaangażował! No i nasi dziadkowie, którzy też w filmie wystąpili.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?