Zainteresowanie, mimo pory obiadowej, było naprawdę duże. - Wcześniej, w Słubicach, chętnych było tak dużo, że niektórym musieliśmy po prostu odmawiać. Widać, że ludzie lgną do Odry i taka forma spędzania wolnego czasu bardzo im odpowiada - mówi Tadeusz Rachudała, kapitan Zefira.
Rejsy będą trwały około godziny. Na pokładzie jest barek, w którym można kupić coś do picia albo jedzenia. Statek jednorazowo jest w stanie zabrać 92 osoby.
Bilet normalny kosztuje 16zł. Ulgowy (przysługuje emerytom, rencistom, osobom niepełnosprawnym oraz młodzieży szkolnej i studentom) - 13 zł. Są też bilety rodzinne: za dwie osoby dorosłe i dziecko trzeba zapłacić 38zł, za każde kolejne dziecko 10zł.
Statek będzie w Kostrzynie jeszcze w poniedziałek i wtorek. Rejsy o godzinach 10:00, 12:00, 14:00 i 16:30. Prawdopodobnie są to ostatnie rejsy w tym roku. Wznowione zostaną w kwietniu.
Więcej o Zefirze i rejsach po Odrze przeczytasz we wtorek, 22 października, a papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?