Pożar w Łężycy. Spaliło się pół dachu. Jedna osoba podtruła się dymem (zdjęcia)

Do pożaru doszło w środę, 1 kwietnia na ul. Odrzańskiej w Łężycy. Ogień zauważył 13-latek. Po jego sygnale poinformowano straż pożarną. Z ogniem walczyło 9 jednostek straży pożarnej. Spłonęło pół dachu. Pożar wybuchł przed godz. 14. - Było bardzo dużo dymu, widać było ogień - mówili świadkowie pożaru. Straż szybko dotarła na miejsce. Wtedy już na dobre płonął dach. - Z powodu silnego wiatru obawialiśmy się przeniesienia pożaru na sąsiednie budynki - mówi mł. bryg. Ryszard Gura, rzecznik zielonogórskich strażaków. - Dzięki szybkiej interwencji naszych załóg udało się ugasić pożar i uratować sąsiednie budynki przed ogniem - dodaje mł. bryg. Gura. Niestety większość dachu została strawiona przez płomienie. Jedna osoba z płonącego domu podtruła się dymem. Na miejscu pogotowie udzieliło jej pomocy. Na szczęście nie wymagała przewiezienia do szpitala.