W piątek wieczorem strażacy z Kostrzyna mieli pełne ręce roboty. Paliła się łąka przy ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego. - To już nie pierwszy raz, jak pali się ta łąka. Strażacy przyjeżdżali tu w zeszłym tygodniu, a nawet dzisiaj, kilka godzin wcześniej - mówili świadkowie pożaru. Gaszenia nie ułatwiał silny wiatr, który sprzyjał rozprzestrzenianiu się ognia.
Na miejsce przyjechały dwa wozy strażackie. Strażacy szybko uporali się z pożarem, ale okolicznie mieszkańcy nie potrafili zrozumieć kto i po co podpala łąki, przy których są domy i szkoła średnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!