Każdy w gaszeniu pożaru gorzowskiej katedry pomaga jak może: strażacy gaszą ogień, a wierni... modlą się. Jest już niedziela, 2 lipca. Modlitwę, przez megafon, prowadzi ks. Henryk Grządko.
Choć jest już po 1.00 w nocy, cały czas akcję gaśniczą obserwują setki gorzowian. Część z nich modli się (na ul. Sikorskiego, mniej więcej na wysokości salonu CCC). Przez megafon modlitwę prowadzi ks. Henryk Grządko. Część gorzowian stoi blisko niego, ale wielu modli się po cichu w grupkach - po kilka, kilkanaście metrów dalej.