Pożar domu w Cybince. Wewnątrz panowało piekło. "Ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko"

Pożar wybuchł w bezpośrednim sąsiedztwie z remizą Ochotniczej Straży Pożarnej w Cybince.

- Zmierzając do strażnicy zauważyliśmy kłęby dymu wydobywające się z budynku, co nie wróżyło nic dobrego. Po szybkim przebraniu w mundury już po chwili byliśmy na miejscu, gdzie obecny był Zespół Ratownictwa Medycznego udzielający pomocy poszkodowanemu lokatorowi - relacjonuje załoga OSP Cybinka.

Ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko. Wewnątrz budynku panowało duże zadymienie oraz wysoka temperatura. W międzyczasie na miejsce docierały ze wsparciem zastępy z OSP Białków oraz jednostka ratowniczo-gaśnicza ze Słubic. Przyjechała także policja. Na szczęście strażakom szybko udało się opanować sytuację i zapobiec rozprzestrzenieniu się pożaru na cały budynek.

Po zlikwidowaniu źródła ognia mieszkanie zostało oddymione, a nadpalone wyposażenie wyniesione na zewnątrz i przelane wodą. Ponadto strażacy wnętrze budynku sprawdzili kamerą termowizyjną.

Policja zajmuje się wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia.