Ministerstwo Finansów nie zgodziło się na udzielenie 97 mln zł pożyczki powiatowi gorzowskiemu. Pieniądze miały pójść na spłatę zobowiązań po dawnym szpitalu w Kostrzynie. Byli pracownicy lecznicy czekają na ponad siedem mln zł. Problemem okazały się odsetki od ministerialnej pożyczki. Starostwo chciało, żeby wyniosły one 0,5 proc., natomiast ministerstwo finansów wyliczyło odsetki na poziomie 3 proc. Wczoraj w tej sprawie zebrał się zarząd powiatu gorzowskiego. - Zarząd postanowił do końca stycznia dokonać pilnej korekty wniosku z nowym programem oszczędnościowym. Przewidujemy, że złożenie skorygowanego wniosku nastąpi najpóźniej na początku marca - mówi starosta Józef Kruczkowski.
Czytaj też: Kostrzyn nad Odrą - informacje, wydarzenia, artykuły
Poza tym wszyscy lubuscy parlamentarzyści dostali od powiatu pismo z prośbą o wstawienie się za zmianą przepisów. Chodzi o to, żeby pomoc od państwa mogły dostać nie tylko samorządy, które właśnie przekształcają szpitale, ale też te, które już to zrobiły. - Dzięki temu powiat mógłby się ubiegać o pożyczkę mniejszą o 60 mln zł. To dlatego, że odeszłyby zobowiązania publiczno prawne - mówi Dawid Gierkowski, rzecznik prasowy powiatu. Chodzi przede wszystkim o długi SP ZOZ wobec ZUS-u i urzędu skarbowego. Byli pracownicy nie wierzą, że dostaną jakiekolwiek pieniądze. - Wciąż mydli się nam oczy. Nie wierzymy, że starostwo naprawdę chce dostać tę pożyczkę - mówi Barbara Rosołowska, była pracownica SP ZOZ.
Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?