Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potrzebny jest szpik dla chorego Kubusia z Głogowa

(abi)
Kubuś Juras czeka na szpik. Tylko przeszczep może uratować mu zycie
Kubuś Juras czeka na szpik. Tylko przeszczep może uratować mu zycie arch. rodz.
Mały głogowianin Jakub Juras ma zaledwie dwa latka i jest bardzo chory. Tylko przeszczep szpiku kostnego może uratować mu życie. Jego rodzice nie mogą być dawcami.

- W kwietniu tego roku trafiliśmy do szpitala by zdiagnozować nasze dziecko - mówią rodzice Kubusia. - Usłyszeliśmy straszną diagnozę: Nasz synek jest pozbawiony systemu odpornościowego.

Stan dziecka związany jest z ciężkim, zagrażającym życiu spadkiem liczby neutrofili we krwi, które są podstawowymi obronnymi komórkami organizmu. Ich brak stwarza ryzyko rozwoju poważnych infekcji mogących doprowadzić do posocznicy i śmierci, z takimi wynikami od razu skierowano dziecko do Kliniki Onkologii i Hematologii we Wrocławiu.

- Tam usłyszeliśmy jeszcze gorszą wiadomość - nasz synek ma wrodzoną neutropenie -wyjaśniają rodzice. - Kubuś jest właściwie pozbawiony jest układu odpornościowego i zwykłe przeziębienie może skończyć się u niego śmiertelnie groźnym zapaleniem płuc czy opon mózgowych.

Jedyną skuteczną metodą leczenia tej choroby na dzień dzisiejszy jest przeszczep szpiku kostnego. Niestety w przypadku tej choroby bardzo ważny jest czas. Choroba nieleczona doprowadza do śmierci dzieci przed ukończeniem przez nie drugiego roku życia.

Rodzice nie mogą być dawcami szpiku, zwracają się więc do innych ludzi, by pomogli. Wystarczy zgłosić się do stacji pobierania krwi, by wykonać badania, które odpowiedzą, czy szpik będzie nadawał się dla chorego dziecka. Należy zaznaczyć, że to krew dla Kubusia Jurasa.

- Otrzymałam informację od rodziców Jakuba - powiedziała nam Dominika Karolina Kobryńczuk, która wspiera rodziców dziecka w poszukiwaniu dawcy. - Okazuje się, że przeszczep jest potrzebny w trybie natychmiastowym gdyż mały zachorował na zapalenie płuc, po którym może nie przeżyć jeśli maksymalnie do miesiąca po wyleczeniu nie dostanie szpiku kostnego. Dawców jest wielu, jednakże ciągle nie znaleziono osoby, z którą Jakub miałby zgodny szpik kostny. Przypominam również, że najpierw należy oddać krew by została zbadana na zgodność szpiku. W obecnej sytuacji można zaznaczać, że oddawana krew na zgodność szpiku ma być bezpośrednio przeznaczona dla Jakuba Jurasa.

Obecnie rodzice wraz z dzieckiem obecnie przebywają we wrocławskiej klinice onkologicznej we Wrocławiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska