Miała być impreza w szkole z Harrym Potterem. Rodzice zabronili, bo to propagowanie satanizmu

Do zdarzenia doszło w Szkole Podstawowej nr 3 w Lubartowie. W lutym tego roku nauczyciele języka angielskiego zaproponowali, by połączyć promocję czytelnictwa z nauką języków obcych. I tak wpadli na pomysł, by zorganizować Tydzień Harrego Pottera - bohatera jednej z najbardziej znanych książek na świecie.

Dzieciom pomysł się spodobał. Na wzór szkoły magii w ich szkole miały odbywać się ciekawe lekcji fizyki i chemii, miały być wspólne gry i zabawy. Uczniowie w projekt bardzo się zaangażowali - tworzyli rozmaite dekoracje i przygotowywali konkursy.Niestety, ich praca poszła na marne. Okazało się, że wielu rodziców przychodziło do dyrekcji placówki, by poskarżyć się na ten pomysł. Wielu rodziców nie było zadowolonych z inicjatywy nauczycieli. Uważali oni, że "Harry Potter" nie jest dobrą lekturą i nie należy jej dodatkowo promować. Dyrektorce szkoły przynosili fragmenty ksiązek, w których pojawiał się np. wątek cmentarza.

Alb

Początkowo wnioski rodziców ograniczały się do próśb. Ostatecznie rodzice stwierdzili jednak, że jeśli szkoła nie odwoła Tygodnia Harrego Pottera, sprawa będzie zgłoszona do sądu.

Rodzice, którym pomysł się podobał twierdzą, że grupa rodziców oraz katechetów zbojkotowała tę inicjatywę, ponieważ dzieci nie powinny bawić się w "diabły i czarownice". Ich zdaniem Tydzien Harrego Pottera miał promować satanizm, okultyzm oraz magię.

Uczniowie czują się rozczarowani. Bardzo zależało im na tym, by ta inicjatywa doszła do skutku. Młodzież zapowiada, że zorganizuje protest.

Przeczytaj też: **Proboszcz wsiadł za kierownicę na podwójnym gazie. Sąd odebrał mu prawo jazdy na trzy lata, a duchowny przeprosił swoich parafian**

WIDEO: Daniel Radcliffe: Nie sądzę, żebym kiedykolwiek był w miejscu, gdzie nie ma szału na punkcie Harry’ego Pottera