Policjanci ze skwierzyńskiego Komisariatu Policji blisko dwa miesiące pracowali nad sprawą podpalenia samochodu daewoo espero, do którego doszło 10 lutego 2015 roku ok. północy na parkingu przy ulicy Roosevelta. Funkcjonariusze nie mieli żadnych świadków zdarzenia, ani tropu oraz informacji na podstawie, których mogliby typować ewentualnych sprawców podpalenia.
Mimo to udało im się ustalić sprawcę zniszczenia auta. Okazał się nim 18-letni Eryk K. ze Skwierzyny. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał już zarzut zniszczenia mienia, za co grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Eryk K. podczas przesłuchania nie potrafił powiedzieć, dlaczego podpalił auto. Wiele wskazuje na to, że był to chuligański wybryk.
Przeczytaj też: Sąd utrzymał w mocy wyrok na Sławomira R. za spowodowanie kolizji i ucieczkę z miejsca zdarzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!