MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci w Zielonej Górze szukali mężczyzny z maczetą. Twierdził, że kogoś zabił

(pij)
Policjanci zostali zaalarmowali o mężczyźnie z maczetą, który twierdził, że kogoś zabił.
Policjanci zostali zaalarmowali o mężczyźnie z maczetą, który twierdził, że kogoś zabił. Archiwum/ Piotr Jędzura
Zielonogórscy policjanci minionej nocy (z 22 na 23 września) szukali mężczyzny, który zjawił się z maczetą w ręku przed drzwiami plebanii kościoła na os. Słowackiego w Zielonej Górze. Mówił, że właśnie kogoś zabił.

- Nocą dużo policji jeździło po osiedlu Słowackiego. Co się stało? – zaalarmował nas w środę rano Czytelnik.

Sprawdziliśmy. Faktycznie, na osiedlu w nocy było dużo policji. Nieoficjalnie udało się nam ustalić, że do drzwi zakrystii przy osiedlowym kościele zapukał nieznajomy mężczyzna. Powiedział, że właśnie kogoś zabił. Ksiądz otworzył drzwi i zobaczył osobę, która w ręku trzymała maczetę lub duży nóż. Ze strachu natychmiast zamknął drzwi i zawiadomił policję.

Na osiedle natychmiast zostały wysłane patrole. To właśnie one zwróciły uwagę naszego Czytelnika. – Wyglądało wyraźnie, że policjanci kogoś szukają – mówił.

Przeczytaj też: Mężczyzna, który napadł na sklep w Zielonej Górze był pod wpływem narkotyków

Nie wiadomo mężczyzna był pod wpływem narkotyków, czy też ktoś zrobił głupi żart księdzu. Funkcjonariusze nikogo takiego na osiedlu oraz w jego okolicach nie znaleźli. Nie ma również informacji, aby jakiejkolwiek osoba została poszkodowana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska