Ukradziony w Niemczech tir został namierzony dzięki zamontowanemu w nim systemowi GPS. Pomogli w tym funkcjonariusze z Polsko Niemieckiego Centrum Współpracy w Świecku. Przez cały czas system GPS wskazał ciężarówkę. Została namierzona, kiedy zatrzymała się w okolicach Sulechowa.
Policjanci szybko obstawili teren i odszukali skradzioną ciężarówkę. Stała na parkingu przy motelu w Kalsku. - W kabinie kierowcy spał mężczyzna. Na widok policjantów chciał uciekać. To 36-letni Litwin - informuje rzeczniczka zielonogórskiej policji podkom. Małgorzata Stanisławska.
Okazało się, że ciężarówka została ukradziona z parkingu pod Berlinem. Jak ustalili policjanci złodziej dostał się do wnętrza pojazdu prawdopodobnie przez dach kabiny. - 36-latek po zniszczeniu stacyjki uruchomił pojazd i odjechał - mówi podkom. M. Stanisławska. Uszkodził również urządzenia elektroniczne w samochodzie, m.in. rejestrator przejazdów autostradowych.
Z samochodu nic nie zginęło. W naczepie był ładunek kawy. - W sumie kawa wraz z tirem jest warta około 300 tys. euro - mówi podkom. M. Stanisławska.
36-latek trafił do policyjnej izbie zatrzymań. Prawdopodobnie usłyszy zarzuty kradzieży pojazdu znacznej wartości. Policjanci wystąpią z wnioskiem o areszt zatrzymanego Litwina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?