Policja i lotnicze pogotowie ratunkowe koło Tesco przy ul. Gorzowskiej w Kostrzynie. Co się stało? [ZDJĘCIA]

- Mnóstwo policji pojawiło się w okolicy Tesco przy ul. Gorzowskiej w Kostrzynie. Wylądował też śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego - zaalarmowali nas w poniedziałek wieczorem, 18 czerwca, Czytelnicy.

Co dokładnie się wydarzyło się w Kostrzynie, ustala policja. Na razie wiadomo, że mężczyzna z urazem głowy został przetransportowany śmigłowcem do gorzowskiego szpitala.

- Mężczyzna został uderzony tępym narzędziem w głowę - mówi nam sierż. szt. Maciej Kimet z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. - Był przytomny. Lekarz zdecydował, że konieczny jest transport śmigłowcem do szpitala.

- Na razie nie wiemy, co dokładnie tutaj się wydarzyło. Policjanci pracują nad ustaleniem, kto zranił poszkodowanego i jak przebiegało zajście - dodaje sierż. szt. M. Kimet.

Aktualizacja, wtorek, godz. 9:40
Jak poinformował sierż. szt. Maciej Kimet, najprawdopodobniej doszło do konfliktu pomiędzy młodymi ludźmi w wieku ok. 18-20 lat. W pewnym momencie jeden z uczestników uderzył mężczyznę w głowę. Reszta świadków zdarzenia uciekła.

Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe. Z uwagi na obrażenia głowy konieczny był transport poszkodowanego do szpitala śmigłowcem. Na szczęście, po badaniach okazało się, że nie są one poważne i mężczyzna został wypisany ze szpitala.

- Trzy godziny po zdarzeniu policjanci z Kostrzyna zatrzymali dwie osoby biorące udział w zdarzeniu. We wtorek odbędą się czynności procesowe – mówi sierż. szt. Maciej Kimet.

Bandyci zrabowali gotówkę w Gorzowie. Ciężko ranili dwie osoby

Zobacz wideo: Nożownik wpadł do sklepu w Lubuskiem i zaatakował dwie kobiety. "Na szczęście klient go odstraszył"

wideo:Tvn24/x-news

Policja i lotnicze pogotowie ratunkowe koło Tesco przy ul. Gorzowskiej w Kostrzynie. Co się stało? [ZDJĘCIA]

- Mnóstwo policji pojawiło się w okolicy Tesco przy ul. Gorzowskiej w Kostrzynie. Wylądował też śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego - zaalarmowali nas w poniedziałek wieczorem, 18 czerwca, Czytelnicy.

Co dokładnie się wydarzyło się w Kostrzynie, ustala policja. Na razie wiadomo, że mężczyzna z urazem głowy został przetransportowany śmigłowcem do gorzowskiego szpitala.

- Mężczyzna został uderzony tępym narzędziem w głowę - mówi nam sierż. szt. Maciej Kimet z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. - Był przytomny. Lekarz zdecydował, że konieczny jest transport śmigłowcem do szpitala.

- Na razie nie wiemy, co dokładnie tutaj się wydarzyło. Policjanci pracują nad ustaleniem, kto zranił poszkodowanego i jak przebiegało zajście - dodaje sierż. szt. M. Kimet.

Aktualizacja, wtorek, godz. 9:40
Jak poinformował sierż. szt. Maciej Kimet, najprawdopodobniej doszło do konfliktu pomiędzy młodymi ludźmi w wieku ok. 18-20 lat. W pewnym momencie jeden z uczestników uderzył mężczyznę w głowę. Reszta świadków zdarzenia uciekła.

Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe. Z uwagi na obrażenia głowy konieczny był transport poszkodowanego do szpitala śmigłowcem. Na szczęście, po badaniach okazało się, że nie są one poważne i mężczyzna został wypisany ze szpitala.

- Trzy godziny po zdarzeniu policjanci z Kostrzyna zatrzymali dwie osoby biorące udział w zdarzeniu. We wtorek odbędą się czynności procesowe – mówi sierż. szt. Maciej Kimet.

Bandyci zrabowali gotówkę w Gorzowie. Ciężko ranili dwie osoby

Zobacz wideo: Nożownik wpadł do sklepu w Lubuskiem i zaatakował dwie kobiety. "Na szczęście klient go odstraszył"

wideo:Tvn24/x-news