Poeci z Głogowskiego Stowarzyszenia Literackiego obchodzili jubileusz

Imprezy cykliczne GSL

Imprezy cykliczne GSL

Głogowskie Konserwatorium Humanistyczne, Głogowskie Konfrontacje Literackie, Konkurs na tekst prozatorski o tematyce fantasy "Z motyką na...Tolkiena?", Konkurs poezji religijnej "DABAR - znaczy słowo", Konkurs poezji miłosnej "Miłość Ci wszystko wybaczy (wypaczy)", Ogólnopolski Konkurs Literacko-Plastyczny "Strachy na Lachy", Głogowskie Prezentacje Poetyckie "POEZJOBRANIE", Herbertowski Konkurs Recytatorski "O przejrzystą strunę światła", Międzyszkolny Konkurs Wiedzy o Teatrze

Na spotkanie przyszło wiele osób, twórców a także sympatyków poezji. Był czas na wspomnienia. - Stowarzyszenie powstało, gdyż chodziło nam o młodych ludzi, młodych poetów. Nie można było zostawić ich samych sobie - wspominała Irena Kubiak, jedna z osób w pierwszym zarządzie stowarzyszenia.

Pierwszy występ na scenie

Jak zapewniała, najbardziej dla nie znaczące było powstanie pisma "Akapit". Wspominała także jedno z wydarzeń kulturalnych, przygotowanych pod egidą GSL. - To był spektakl przygotowany przez Joannę Lehman. - Zaprosiła do udziału w nim głogowskich petów, którzy recytowali wybrane wiersze. Odbyło się to na dużej scenie, pamiętam to dokładnie, bo zrobiło to na mnie duże wrażenie.

- Nie było nam łatwo w Głogowie, choć członków było około 70, i to płacących regularnie składki - mówił Władysław Paździoch. - Osobiście zapraszaliśmy na nasze imprezy wszystkich radnych miejskich i powiatowych. Nikt nigdy nie przyszedł, ale chociaż wiedzieli, że istniejemy.
Jak powiedział W. Paździoch, pojawiają się słuchy, że stowarzyszenie przestanie działać. - Jestem za tym, by istniało jak najdłużej - powiedział. - Przyjdą kolejni młodzi, będzie dobrze.

Dobre czasy GSL wspominał na spotkaniu jubileuszowym także Tadeusz Kolańczyk. - Mieliśmy swoją kawiarnie przy ul. Matejki, gdzie mogliśmy się spotykać, dyskutować, wymieniać poglądy - mówił. - Szkoda, że nie mamy takiego swojego miejsca teraz. Ale może jacyś restauratorzy pomyślą o tym, by stworzyć klimat w swoim lokalu i zaproszą nas.

Okazja do wyróżnień

Jubileusz był dobrym momentem, by podziękować tym, którzy w stowarzyszeniu robią szczególnie wiele, nie tylko tym, którzy tworzą poezję, a księgowym, skarbnikom, informatykom, wydawcom, nauczycielom. Dyplomy przekazał literatom, w imieniu prezydenta miasta, Paweł Waga. Prezes K. Jeleń dodatkowo dostał medal z okazji 900-lecia obrony Głogowa. Były także listy dziękczynne i gratulacje od zarządu GSL.

Dla wszystkich uczestników jubileuszowej imprezy laureaci konkursu poezji recytowali poezje głogowskich poetów, szczególnie jednak wiersze K. Jelenia.
- Musze wyjaśnić, że wybór wiersza to decyzja ucznia i nauczyciela - mówił nieco zawstydzony popularnością prezes. - Nie miałem na to najmniejszego wpływu.

Wiersze w kolejnym tomiku

Jubileusz był okazją do kolejnego wydania zbioru wierszy głogowskich poetów "Dorośli do wierszy". Znalazły się w nim wiersze głogowskich poetów: Rafała Brasse, Michała Cimka, Stefana Górawskiego, Tadeusza Kolańczyka, Przemysława Koszeli, Błażeja Kowalczyka, Joanny Lehman, Heleny Miary, Piotra Mosonia, Justyny Niemirowskiej, Władysława Paździocha, Antoniego Płoszczyńca, Jakuba Rawskiego, Izabeli Rutkowskiej, Pawła Sozańskiego, Dagmary Stępińskiej, Katarzyny Swędrowskiej, Krzysztofa Jelenia, Elżbiety Romańskiej, Mieczysława Sosialuka, Eweliny Tołopiło i Janiny Zimirskiej.

Na zakończenie imprezy na sale wniesiono okolicznościowy tort. Był także szampan dla jubilatów i ich gości.