Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

No ktoś tu chyba będzie nosił koronę, czyli zaczynamy regionalny finał plebiscytu Człowiek Roku Krono 2017

Zbigniew Borek
Zbigniew Borek
Romuald Malinowski kieruje Związkiem Lubuskich Organizacji Pozarządowych w Zielonej Górze. Zdobył najwięcej głosów w całym regionie
Romuald Malinowski kieruje Związkiem Lubuskich Organizacji Pozarządowych w Zielonej Górze. Zdobył najwięcej głosów w całym regionie archiwum plebiscytu
Agnieszka Kosacka z Gorzowa pomaga panu Leszkowi, który przeprowadza się z altanki do mieszkania, Dariusz Kowalewski ze Strzelec z dzieciakami robi spektakl, a Romuald Malinowski z Zielonej Góry szykuje... punkty aktywizacji. Tacy są finaliści naszego plebiscytu "Gazety Lubuskiej" Człowiek Roku.

KLIKNIJ i wybierz kategorię:

Biznes Kultura
Działalność społeczna i charytatywnaSamorządność i społeczność lokalna

- Jest już 15, a wkrótce uruchomimy kolejne punkty aktywizacji społeczno - zawodowej. Będzie ich łącznie 21, w Zielonej Górze, Sulechowie, Czerwieńsku i Zaborze - mówił nam wczoraj Romuald Malinowski. Kieruje Związkiem Lubuskich Organizacji Pozarządowych w Zielonej Górze, największym w kraju, bo skupiającym aż 263 stowarzyszenia i fundacje. Działamy na rzecz osób potrzebujących wsparcia, w szczególności dzieci - mówił. Najświeższy projekt, czyli punkty aktywizacji społeczno - zawodowej, prowadzi we współpracy z miastem Zielona Góra i Centrum Integracji Społecznej. - Psychologowie, prawnicy i inni specjaliści będą w nich udzielać porad niepełnosprawnym, bezrobotnym i innym potrzebującym, a także ich rodzinom - mówił. Romuald Malinowski jest z tego szczególnie dumny, bo pieniądze z Unii Europejskiej na ten cel udało się zdobyć aż na pięć lat. - To sukces naszego związku - podkreślał w rozmowie z reporterem „GL”. Tym samym jest dla niego świetny wynik w etapie powiatowym naszego plebiscytu Człowiek Roku Krono 2017: zdobył 604 głosy, najwięcej nie tylko w Zielonej Górze i powiecie zielonogórskim, ale i całym regionie. - Gratulacji zebrałem już mnóstwo - mówił wczoraj ze śmiechem.

Zobacz też wideo: Andrzej Iwanicki - Człowiek Roku Krono 2016

Drugi wynik w regionie i jednocześnie najlepszy w Gorzowie i powiecie gorzowskim - 493 głosy - zdobyła Agnieszka Kosacka, która w tym roku stworzyła na Facebooku grupę: „Gorzów Wlkp. 24/7 (pomagamy, informujemy)”. To internetowa platforma do wzajemnej pomocy. Spotykają się na niej i ci, którzy pomocy potrzebują, i ci, którzy mogą ją zaoferować. Internetowa ekipa, która skupia już 2 tys. osób, pomagała m.in. starszej siostrze pobitej Hani, a teraz wspiera pana Leszka, który po dziewięciu latach życia w altance przeprowadza się do normalnego mieszkania. - O, właśnie, dowieźli mu węgiel. Myślałam, że nie zapłacimy tylko za transport, ale i węgiel okazał się darmowy! - mówiła wczoraj radośnie Agnieszka Kosacka. Na każdym kroku powtarza motto grupy: „pomoc jednej osobie nie zmieni świata, ale zmieni świat tej jednej osoby”. No i stosuje je z grupą w praktyce. - Skończyliśmy szykowanie paczek i artykułów spożywczo - higienicznych dla domowego dziecięcego hospicjum Oskara i Róży. 17 rodzinom zawieźliśmy paczki żywnościowe, ale mamy już kolejne zgłoszenia. Dzielimy się potrawami wigilijnymi z osobami, które są nam co rusz zgłaszane. A w piątek lub w sobotę idziemy na miasto rozdać bezdomnym rybkę po grecku, śledzika, owoce i jeszcze rękawiczki - mówiła nam wczoraj gorzowianka.

Zobacz też: Menadżer woj. lubuskiego - gala

Pełną listę finalistów (wraz z ich wynikami i numerami do głosowania) drukujemy obok. Jest wśród nich Wojciech Brodziński, który zdobył najwięcej - 282 głosy w powiatach: krośnieńskim i świebodzińskim. Od lat opiekuje się seniorami, jest rektorem Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Krośnie, doprowadził do otwarcia Centrum Aktywnego Seniora w Połupinie (gmina Dąbie). Dzięki jego staraniom powołano Powiatową Radę Seniorów, której został przewodniczącym. Działa też w Obywatelskim Parlamencie Seniorów, gdzie zajmuje się sprawami starszych ludzi z całego kraju. Z kolei Dariusz Kowalewski zajmuje się młodymi, choć nie tylko. W Strzelcach Krajeńskich prowadzi szkołę tańca ulicznego i siedem grup: dzieci, młodzieży i kobiet. Jego markową ekipą jest zespół Remember The Feeling. - Już zapraszam do Strzelec na trzecią naszą premierę, która odbędzie się w maju. To będzie spektakl muzyczno - taneczny o rozterkach młodych ludzi związanych z wyborem nowej szkoły i ich marzeniami. Tworzymy choreografię, później będzie pora na tekst, a jeszcze później pojawią się schody, bo trzeba będzie ćwiczyć - mówił nam wczoraj ze śmiechem. Podkreślał jednak, że młodzi są chętni do ciężkiej pracy i „duch w nich nie gaśnie”. O 31-letnim Dariuszu Kowalewskim mówi się za to, że to „dobry duch Strzelec”. Czytelnicy to docenili, bo zdobył on 203 głosy, najwięcej w powiatach: strzelecko - drezdeneckim i międzyrzeckim. - Moje dzieciaki mi to przepowiedziały, bo na próbach powtarzały: „pan chyba będzie miał koronę” - śmiał się wczoraj Dariusz Kowalewski.

Zobacz też: Najnowszy Magazyn Informacyjny GL (22.12.2017)

W powiatach: nowosolskim i wschowskim najwięcej, bo 472 głosy, zdobył Grzegorz Zwarycz, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Nowym Miasteczku. Nie tylko jednak tu rządzi, ale też prowadzi zajęcia artystyczne. Jego pasją jest praca z zespołem seniorów Barwy Jesieni. Organizuje także wiele imprez dla dzieci, młodzieży i osób starszych, stara się z roku na rok poszerzać ofertę kulturalną placówki, oferując wyjazdy i udział w lokalnych przedsięwzięciach twórczych. Dużym zainteresowaniem cieszą się organizowane przez niego wieczory kabaretowe. Tomasz Koszela, sołtys wsi Sienno i Podośno, który zdobył 111 głosów (najwięcej w powiatach: sulęcińskim i słubickim, ma dopiero 27 lat. - Sołtysem jestem od trzech. Ma na koncie mnóstwo imprez, także charytatywnych, zorganizowanych dla obu wsi, ale też wielki jubileusz 700-lecie Sienna, remont świetlicy czy kościoła. Teraz zmobilizował mieszkańców tak, że na 2100 głosów oddanych na budżet obywatelski aż 800 padło na „jego” propozycję. - To najlepszy wynik w gminie Ośno. na naszym boisku będą dzięki temu wiaty, prąd, ogrodzenie, oświetlenie - wylicza. To wszystko ma pochłonąć 94,5 tys. zł (dla porównania: jego fundusz sołecki to 8 tys. zł). - W marcu, jak zima odpuści, startujemy z pracami - mówił wczoraj zadowolony. Aneta Reichel - Wasiljew zdobyła 126 głosów, najwięcej spośród nominowanych w powiatach żagańskim i żarskim. - Jestem mile zaskoczona - mówiła wczoraj GL” szefowa Warsztatu Terapii Zajęciowej. - W pomocy społecznej pracuję tyle, ile mieszkam w Żarach, czyli od 20 lat - mówi. Przeszła w niej wszystkie szczeble, od 2005 r. jest kierownikiem warsztatu, który ma pod opieką 30 osób z niepełnosprawnością i innymi dysfunkcjami. Od lat należy też do towarzystwa Brata Alberta, jest wiceprezesem stowarzyszeniem Serwus, które pomaga m.in. niepełnosprawnym. Od ponad 10 lat jest też kuratorem społecznym, a także trenerem w szkole dla rodziców. - Nasz warsztat został nominowany do nagrody społecznika roku, doprowadziliśmy m.in. do pełnego usamodzielnienia się dziewczyny spod Żar, której „groził” dom pomocy społecznej - mówi Aneta Reichel - Wasiljew. Przyznaje, że praca jest ciężka, ale ktoś, kto lubi kontakt z ludźmi, to „tego tak nie odczuwa”. - Udaje mi się w niej łączyć pasję z powołaniem - podkreśla Aneta Reichel - Wasiljew.

Przeczytaj też: CZŁOWIEK ROKU KRONO 2017 | Koniec etapu powiatowego. Zobacz kto zwyciężył i awansował do finału!

Zobacz też: Kultura na haku 22 grudnia 2017 - red. Zdzisław Haczek poleca imprezy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska