Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kandydaci do tytułu Człowieka Roku wiedzą, co to jest pasja. Warto się od nich tego nauczyć

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Grzegorz Zwarycz z Nowego Miasteczka przyznaje, że jest szczęściarzem
Grzegorz Zwarycz z Nowego Miasteczka przyznaje, że jest szczęściarzem Eliza Gniewek-Juszczak
Kiedy praca jest pasją, nie męczy. A kiedy ma się ulubioną pracę i do tego pasję? Żyje się ciekawie i ciągle z nową energią. Kandydaci na Człowieka Roku dobrze o tym wiedzą.

Cieszę się, że trafiłam na studia z terapii zajęciowej. Wcześniej moje plany były troszeczkę inne. Myślałam o medycynie, nawet o AWF-ie. Zmieniłam kierunek. A dzisiaj nie wyobrażam sobie czegoś innego - mówi Beata Pawłowicz, kierowniczka Warsztatów Terapii Zajęciowej we Wschowie. - To uczestnicy zajęć dają mi siłę, aby pracować. To dla nich to się robi. Jak przychodzę do pracy i widzę zainteresowanie, szacunek, takie podziękowanie, to czasami nie trzeba nic mówić. Widzę, że są zainteresowani, że się cieszą. A dzięki temu ja również czuję się spełniona tak jak inni pracownicy, którzy tutaj pracują.

Pani Beata w warsztatach terapii zajęciowej pracuje od osiemnastu lat, niemal od początku ich istnienia. Jest pełna pozytywnej energii. Nie ma problemu, którego by się bała, czy nie potrafiła rozwiązać. Osoby niepełnosprawne nawet już po odejściu z WTZ i znalezieniu pracy wracają, aby podzielić się swoimi nowymi doświadczeniami.

Regina Smolin-Makuch jest nauczycielem w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Nowej Soli. Można powiedzieć wprost: kocha swoją pracę i podopiecznych. A zadanie wykonuje niełatwe. Od kilku lat we współpracy z Punktem Informacji Europejskiej Europe Direct – Zielona Góra promuje funkcjonowanie Polski w Unii Europejskiej, co w szkole przekłada się na przekonanie uczniów, że są pełnoprawnymi członkami Europy, a co za tym idzie powinni znać swoje prawa. Dlatego pani Regina przekazuje wiedzę o UE swoim podopiecznym, a tym samym także ich rodzinom.

Jedną z ważniejszych akcji w 2017 roku był Szkolny Dzień Europejski. Uczniowie gimnazjum podsumowali i zaprezentowali swój projekt edukacyjny pt. „Europejska literatura dla dzieci i młodzieży”, a uczniowie kl. IV-VI szkoły podstawowej przygotowali przedstawienie teatralne pt. „Baj baj... proszę państwa”. Pani Regina była koordynatorem tej imprezy. Parę dni temu młodzież ze swoją nauczycielką pojechała do Cottbus poznawać świąteczne tradycje niemieckie.

- Udział w plebiscycie Człowiek Roku Krono to dla mnie wielki zaszczyt. Dziękuję za nominację - mówi skromnie pani Regina.
Przemysław Pulka z Nowej Soli był sportowcem. Trenował zapasy. Dzisiaj jest lubianym nauczycielem wychowania fizycznego w szkole podstawowej nr 5. Sport nauczył pana Przemka konsekwencji w działaniu i niepoddawania się. Ma pracę, którą lubi, ale ma też wielką pasję, jaką jest fotografia przyrodnicza. W tym roku wystawę prac pana Przemka można było oglądać nie tylko w Muzeum Miejskim w Nowej Soli, ale też w Zielonej Górze. Prace zobaczyli naukowcy z całego kraju, którzy przyjechali na konferencję biologów na Uniwersytet Zielonogórski. Przemysław Pulka przyczynił się tym samym do promocji przyrody i Nowej Soli, w której mieszka.

Najbardziej lubi fotografować ptaki wodne. - Lubię wszystkie, które brodzą lub pływają. Trzeba wejść do tej wody, potrzebny jest odpowiedni strój . Myślę, że jak dyrektor Muzeum Miejskiego będzie chciał może w przyszłości zrobimy wystawę tylko ptaków wodnych, bo są przepiękne - mówił GL.

- Pracuję w szkole i często pokazuję uczniom zdjęcia i zachęcam do pielęgnowania środowiska w młodym wieku, myślę, że to będzie procentować w wieku starszym - powiedział nam pan Przemek.

Wolontariusze Nowosolskich Adopcji Zwierząt wykonują różne zawody. Pani Elżbieta Nowakowska jest nauczycielem, ale wśród osób, które oddają serce bezdomnym zwierzętom może znaleźć się każdy, wystarczy chcieć. To wielka radość, kiedy zdrowieje kot, czy pies, który został przez kogoś pobity, potrącony przez samochód, albo porzucony. Wzruszenie jest też wtedy gdy kot czy pies, który miał dom, ale stracił ukochanego właściciela, bo zmarł, znajduje nowe miejsce i nowych przyjaciół.
- Wszędzie w Polsce jest ten dramat. Zwierzęta sobie niczym na niego nie zasłużyły - mówi pani Elżbieta i wyjaśnia na czym polega działalność Nowosolskich Adopcji Zwierząt.

- To nie jest tak, że raz w tygodniu, w weekend idziemy na przytuliska - wyjaśnia wolontariuszka. - To jest najbardziej widoczne, bo potem są informacje na naszej stronie i zdjęcia na Facebooku. Ale jak się ma zwierzęta na domu tymczasowym, to cały tydzień się nimi zajmujemy. Zazwyczaj bierzemy zwierzęta chore, z urazami, nieotrzymaniem moczu. Spędzamy dużo czasu w kolejkach do weterynarza. To możliwe, kiedy urząd miejski podejmuje decyzję o leczeniu zwierzęcia i finansuje je- opowiada Elżbieta Nowakowska.

Pełen pasji w codziennej pracy jest Grzegorz Zwarycz z Nowego Miasteczka. Jest dyrektorem Gminnego Ośrodka Kultury i radnym powiatowym. - Jestem szczęściarzem, bo moja praca jest jednocześnie moją pasją, a pasja powoli staje się moją pracą - wyjaśnia pan Grzegorz. W ciągu roku szef ośrodka kultury sprowadza do Nowego Miasteczka wielu artystów, rozwija bibliotekę i organizuje wiele imprez, dzięki którym mieszkańcy gminy mają szansę przeżyć coś wyjątkowego, bliżej się poznać i podziwiać talenty innych.

- Przede wszystkim praca daje mi satysfakcję. Ośrodek kultury to miejsce, gdzie jest po prostu fajnie, gdzie chętnie się przychodzi. Bardzo lubię, jak coś się dzieje, jak powstają nowe rzeczy, coś się tworzy, kreuje, kiedy rodzi się nowy pomysł, cel i później następuje realizacja - opowiada G. Zwarycz.

Plebiscyt Człowiek Roku Krono prowadzimy w czterech kategoriach: kultura, działalność społeczna i charytatywna, samorządność i społeczność lokalna oraz biznes. W każdej nominowali zostali Lubuszanie, którzy postawili sobie w życiu do wykonania ważne cele i realizują je z wielką pasją.

Sylwetki wszystkich kandydatów znajdziecie na gazetalubuska.pl/czlowiekroku. Jutro tuż przed 22.00 zakończy się etap powiatowy. Do etapu wojewódzkiego w każdej kategorii awansuje tylko dwóch kandydatów z największą liczbą głosów. Liczba głosów jest ważna, gdyż kandydaci zachowają je w etapie finałowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska