Sobolewski nawiązuje do sprawy z gorzowianką, która dowiedziała się, że jest członkiem PO po tym, jak dostała pismo, że jest z partii... wyrzucona za niepłacenie składek.
Trzy miesiące temu lubuska PO usunęła 170 członków z Gorzowa, bo nie płacili składek. Jednocześnie zarząd regionu rozesłał do tych osób informację o obowiązku opłacenia członkostwa. Kiedy list otrzymała pani Dorota, poszła z nim do prokuratury. Śledczy prowadzą sprawą w kierunku sfałszowania podpisu. Wiemy, że na policję zaczęły zgłaszać się kolejne osoby, które także twierdzą, że zostały zapisane do partii wbrew woli.
"GL" o sprawie pisała we wtorek. Dziś artykuł o tym ukazał się w ogólnopolskim dzienniku "Rzeczpospolita". Władze PO nie wytrzymały i rozwiązano gorzowskie struktury partii. Jutro w Zielonej Górze dojdzie do spotkania zarządu regionu Platformy i zostanie powołany komisarz dla PO w Gorzowie. Ten z kolei utworzy nowe koła i struktury partii w mieście.
Kulisy afery w gorzowskiej PO w jutrzejszym papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?