Okazało się, że jest kompletnie pijany. Wydmuchał w alkomat niemal 3 promile (to wynik, który da kilka dni picia bez przerwy albo jednorazowe wychylenie ponad litra wódki)! - Powiedział, że jest rencistą, a pijany owszem, może być, bo wcześniej pił z tatą, a rano pokusił się jeszcze na piwo! - mówi Andrzej Węglarz ze strzeleckiej komendy.
Gdy mundurowi sprawdzili 46-letniego rowerzystę, okazało się, że to nie był jego pierwszy rowerowy rajd po pijanemu. W 2009 r. dostał wyrok zakazujący jazdy pojazdami mechanicznymi na 36 miesięcy, który trwa do 2 października 2012 r. i na rower przez 24 miesiące, który zakończy się 2 października 2011 r. Wpadka oznacza, że złamał zakaz. Teraz grożą mu już trzy lata więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?