MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Panie mają święto!

Piotr Drozdowski
- Na naszej wigilię niemal wszystko uszykujemy z naszych produktów. Nawet karpie są ,,chorzemińskie'', bo przyjechały z Ruchockiego Młyna - mówi Maria Skrzypczak.
- Na naszej wigilię niemal wszystko uszykujemy z naszych produktów. Nawet karpie są ,,chorzemińskie'', bo przyjechały z Ruchockiego Młyna - mówi Maria Skrzypczak. fot. Piotr Drozdowski
Dziś w Chorzeminie opłatkowe spotkanie kół gospodyń wiejskich. Będzie 12 potraw przygotowanych według receptur przekazywanych z pokolenia na pokolenie.

Od kilku lat z inicjatywy Zofii Ball z Karpicka koła gospodyń spotykają się m.in. na święcie pieczonego ziemniaka oraz na wspólnej wigilii. Gospodarzem dzisiejszego spotkania opłatkowego będzie koło w Chorzeminie. Wczoraj trwały tam wielkie przygotowania.

Jadło z kunsztem

Gospodynie polecają

  • Karp w piwnym cieście. Składniki: karp, 3 jajka, szklanka piwa, sok z cytryny, mąka, olej, sól. Przygotowaną do smażenia rybę skropić sokiem z cytryny i odstawić. Z żółtek, mąki i piwa zarobić ciasto jak na naleśniki, ale zamiast mleka wlać piwo. Na koniec dodać do masy ubite na sztywno białka. W tak przygotowanej masie moczyć karpia i wrzucać na rozgrzany olej.

  • Zupa z suszu po chorzemińsku. Suszone owoce pokroić i gotować, aż zmiękną. Dodać trochę soli, kwasku cytrynowego i cukru, a na koniec zaciągnąć zupę kiślem żurawinowym. Podawać jako chłodnik.
  • W sali wiejskiej wyrosły choinki pobielone sztucznym śniegiem, a pod sufitem zawisło sporo balonów. W kuchni uwijał się kucharz Roman Gajewski z Borui Kościelnej szykując 12 tradycyjnych potraw. Podjął się nie łatwego zadania, bo szykuje posiłki dla pań z kół wiejskich z całej gminy, a wiadomo, że kto jak kto, ale gospodynie na gotowanie znają się jak mało kto! -

    Wigilijne dania są co prawda proste do przyrządzenia, ale to wcale nie oznacza, że kucharz nie musi wykazać się kunsztem. Wręcz przeciwnie! Trzeba się wysilić, żeby z prostych składników zrobić coś aromatycznego i smakowitego - przyznaje R. Gajewski zajęty przygotowaniem m.in. kapusty z grzybami, grochem na gęsto, śledzia w oleju i śmietanie oraz zupą z suszu po chorzemińsku.

    Pomocni druhowie

    Czemu jednak dla gospodyń wiejskich kucharzy pan? - Nasze panie nastoją się jeszcze przy garnkach, w domach w czasie prawdziwej wigilii. Dziś mają święto! - mówi Renata Spychała - Żok, szefowa chorzemińskiej szkoły zaanagażowana w dzisiejsze spotkanie. Wigilia kilkunastu kół gospodyń wiejskich rozpocznie się o 15.30.

    W organizację spotkania włączył się niemal cały Chorzemin. Oprócz koła gospodyń pomogą wszyscy uczniowie szkoły podstawowej, którzy na dzisiejszą okazję przygotowali jasełka. Pomogą też harcerze, którzy będą podawać do stołów. Druhny i druhowie z drużyny ,,Pogodni'' przyniosą także światełko betlejemskie, które po dzisiejszej wigilii gospodynie zabiorą do swoich domostw.

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska