Pan Jerzy nie miał przed sobą łatwego zadania. Mistrzostwa Polski odbyły się w okolicy Ostródy w województwie warmińsko-mazurskim na Wzgórzach Dylewskich. Tereny te charakteryzują się wysokimi, nawet 70-metrowymi wzniesieniami oraz miękkim, nawet bagnistym podłożem w niższych rejonach. Oczywiście, żeby było trudniej, nie było sieci dróg oraz ścieżek. Jednak nie bez powodu ta konkurencja nazywa się biegi na orientację.
J. Ostojski to jednak doświadczony zawodnik, który trudnych warunków się nie przestraszył i świetnie zaprezentował się na długiej i wymagającej trasie. W swojej kategorii wiekowej (M-75) zdobył srebrny medal. Jednak nie tylko on był przedstawicielem Energetyka Dychów na mistrzostwach Polski. Pecha miał Jerzy Deptuła w rywalizacji mężczyzn do lat 55. Zawodnik Energetyka był w czołówce, miał nawet szanse na medal, jednak upadek oraz kontuzja kolana wykluczyła go z dalszego wyścigu. W mistrzostwach Polski wystartował również Tomasz Żak (M-40). W silnie obsadzonej kategorii zajął 14 miejsce.
Zobacz też: Zdesperowany pisarz sterroryzował gorzowską akademię
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?