Jadąc od strony Żar do Bieniowa kierujący "meganką" próbował wyprzedzić jedną z ciężarówek, ale najprawdopodobniej z naprzeciwka nadjechał kolejny samochód. Zorientował się, że musi jak najszybciej zjechać na swój pas, bo inaczej doprowadzi do czołowego zderzenia.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że zrobił to tak szybko, że lekko otarł się o przód tira przez co najpewniej został wybity z rytmu i wpadł do rowu - twierdzi rzecznik żarskiej policji Kamila Zgolak-Suszka. - Samochód dachował, ale na szczęście trzy jadące nim osoby poważnie nie ucierpiały. Zostały odwiezione do szpitala, ale już zostały zwolnione.
Droga była zablokowana przez godzinę,w tym czasie po jednej i drugiej stronie utworzyły się kilkukilometrowe korki. Od 16.30 ruch puszczano wahadłowo.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?