37-letni Robert S., był poszukiwany przez sąd w Warszawie i zielonogórską policją w związku z licznymi kradzieżami, włamaniami i przywłaszczeniami mienia. W sobotę mężczyzna wpadł w ręce policjantów z I komisariatu w Zielonej Górze. Wczoraj został aresztowany.
Sprawca usłyszał zarzuty. - Już wiadomo, że nie obejmują one jednak wszystkich czynów, ponieważ policjanci w dalszym ciągu docierają do kolejnych poszkodowanych osób - mówi mł. asp. Lidia Kowalska z zespołu prasowego zielonogórskiej policji.
Mężczyzna dopuścił się jeszcze kilkunastu innych kradzieży i oszustw w Zielonej Górze i okolicach.
W trakcie zatrzymania Robert S. miał przy sobie kaburę z plastikową atrapą pistoletu, 4,6 tys. zł., wizytówki doktora nauk medycznych (neurochirurga) mimo że nie posiadał kwalifikacji. - Podejrzewamy, że służyły mu do oszustw - mówi mł. asp. Kowalska. Policjanci odzyskali volkswagena passata, którego 37-latek przywłaszczył, laptopa którego ukradł. Przy mężczyźnie zabezpieczono też kilkanaście kart pamięci i kart SIM.
Mężczyzna działał w warunkach recydywy. III komisariat w Zielonej Górze prowadzi przeciwko niemu sprawę za jazdę po pijanemu.
Ustaliliśmy, że aresztowany mężczyzna nie ma żadnego miejsca zameldowania. Policja ustala czy jest on również sprawcą oszustw w innych częściach kraju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?