Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ona ma duszę artystki

Grażyna Zwolińska 068 324 88 44 [email protected]
fot. Bartłomiej Kudowicz
- Najpierw była pełna ściema, ale ściema positiv -śmieje się Karolina, której rodzice trzy długie tygodnie myśleli, jak powiedzieć córce, maturzystce, że ma stwardnienie rozsiane.

- Szłyśmy przez Park Tysiąclecia do szpitala. Mama i ja... - opowiada Karolina.
- Powiedziałam: Córeczko, ciężko mi, ale masz to samo co wujek... - wtrąca mama.
- Zapytałam, który wujek...

Ruch zamiarowy

Karolina Bębenek, zielonogórzanka, od stycznia leży w łóżku. Codziennie, pod koniec godzinnych ćwiczeń, jest sadzana na wózek i stara się dojechać do kuchni. To niełatwe, bo ręce muszą sobie poradzić z ciągami na kołach, a więc najpierw za nie złapać.

- Do widzenia, Karolina - mówi nasz fotoreporter.
- Cześć - ręka Karoliny usiłuje trafić do ręki fotoreportera, miotając się na wszystkie strony.

- To ruch zamiarowy - tłumaczy Ola Ślusarczyk z zielonogórskiego Medyka, rehabilitująca Karolinę, prywatnie przyjaciółka domu. - Ona ma zamiar podać rękę, ale nie może.

- Ale jak już złapię, to mocno trzymam! - śmieje się Karolina, mrużąc jedno oko. Inaczej widzi podwójnie.

Ale głos!

Koncert dla Karoliny

Zorganizował go jej kolega z V LO, Wojciech Lewandowski. Odbędzie się 9 lutego 2009 o godz. 18.00. Zaśpiewa m.in. Katarzyna Groniec. Dochód z charytatywnego koncertu wesprze leczenie Karoliny. Przyjdź, posłuchaj.

Grała na flecie poprzecznym. W liceum miała paczkę znajomych, zainteresowanych muzyką i poezją. - Idziemy nagrać płytę - powiedziała.

- To bierzesz flet? - spytała matka. - Nie, Karolina śpiewa - odpowiedział kolega i zaprosił rodziców dziewczyny na próbę. - Skąd ty masz taki głos? - zdziwili się. Zaśpiewała w Teatrze Lubuskim podczas Nocy Poezji. Nagrała dwa albumy.

Przed maturą z historii powiedziała: - Nie mogę się uczyć. Nie widziała początku i końca zdań. Diagnoza: SM. Okazało się, że oprócz stwardnienia, ma jeszcze jeden kłopot. Krwiak w mózgu, na razie nie do operacji.

- Walczyłam, żeby córkę leczono betaferonem. Tak robi się w wielu krajach po zdiagnozowaniu SM. U nas to wciąż problem - opowiada Ewa Bębenek. - Po roku udało się.

Dwa lata zastrzyków, dwa lata bez rzutu choroby. Ale odezwał się krwiak. Pilna operacja. Neurochirurg uprzedził, że po niej pozytywne efekty leczenia betaferonem mogą być zniwelowane. Tak się stało.

Kieliszek szampana

Przed Sylwestrem 2007 r. jeszcze chodziła w chodziku. Przebrana w sylwestrowy strój trzymała w ręce kieliszek szampana i śmiała się, rozmawiając z przyjaciółkami. Ale przyszedł kolejny rzut choroby.

Dziś pije przez rurkę. Trzeba ją karmić, nosa sama nie wytrze. Ale żartuje, przekomarza się.

- Zawsze byłam wariatką - śmieje się.
- Właśnie - potwierdza Ola. - Miała i ma niekonwencjonalne pomysły i duszę artystki.

Mama Karoliny wciąż się zamartwia. Marzenia? Już nawet nie to, żeby córka była całkiem zdrowa, ale żeby chociaż na wózku mogła się poruszać. W tej chorobie nic nie jest do końca pewne, a więc i wszystko jest możliwe, nawet to, że pewne objawy się cofną.

Kiedyś było swahili

- O SM mówią, że to nieuleczalne. Nawet w Stanach całkiem Zjednoczonych nie mają na to leku. Ale ja odstaję od tego i mówię, jak Marcinkiewicz: Yes! Yes! Yes! - Karolina nie traci humoru.

Wszyscy mają nadzieję, że choroba zatrzyma się. Ale trzeba ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć. Inaczej dziewczyna zwinie się jak pąk. Już teraz nie wyprostuje nóg, takie są przykurcze mięśni. Wkrótce Karolina jedzie na turnus rehabilitacyjny. Rodzice muszą załatwić bus, żeby mogła leżeć. Na siedząco wytrzyma najwyżej pół godziny, a trasa ma kilkaset km.

Kiedy jeszcze studiowała etnolingwistykę w Poznaniu, uczyła się swahili. To afrykański język z rodziny bantu, ojczysty język Kalego z powieści "W pustyni i w puszczy".

- Vipi - to znaczy cześć, co u ciebie.
- Nzuri - to znaczy dobrze.
Tak odpowiedziałaby Karolina, gdyby zapytać ją w swahili. Po polsku odpowiada podobnie, chociaż z mówieniem ma kłopoty.

Możesz pomóc

Opieka nad Karoliną kosztuje. NFZ finansuje tylko część leków, pampersów, godzin rehabilitacji, sprzętu. Liczy się każda pomoc. Pieniądze można wpłacać na konto: Karolina Bębenek, ING Bank Śląski oddział Zielona Góra, 78 1050 1911 1000 0023 2065 6628.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska