Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okrzyki "hańba" i "wstyd" na sejmiku. Radni nie zajmą się sprawą odwołania dyrektora szpitala Waldemara Taborskiego

(wak)
Waldemar Taborski, były dyrektor szpitala wojewódzkiego w Zielonej Górze.
Waldemar Taborski, były dyrektor szpitala wojewódzkiego w Zielonej Górze. Mariusz Kapała
W poniedziałek, 9 lutego, radni sejmiku województwa lubuskiego 17 głosami "przeciw" i 10 "za", nie zgodzili się, by w czasie obrad rozpatrywano sprawę odwołania dyrektora szpitala Waldemara Taborskiego.

Zgromadzeni w sali związkowcy podsumowali to okrzykami: "hańba" i "wstyd". Potem radni PiS i SLD wspólnie zaprosili związkowców na spotkanie.

Godz. 12.05.
Awantura na sejmiku woj. lubuskiego. Związkowcy ze szpitala, a jest ich ok 100 osób, domagali się wystąpienia swojego przedstawiciela. Jako, że przewodniczący sejmiku Czesław Fiedorowicz nie zgodził się na to, związkowcy zaczęli krzyczeć: "Radni do domu" i "hańba". Radni zarządzili przerwę w obradach.

Zarząd województwa lubuskiego odwołał w poniedziałek, 26 stycznia z funkcji dyrektora wojewódzkiego szpitala w Zielonej Górze Waldemara Taborskiego.

14.10
W trakcie sesji sejmiku doszło do porozumienia pomiędzy przewodniczącym sejmiku Czesławem Fiedorowicz i związkowcami. Protestujący opuścili salę, gdzie odbywa się sesja, ale wcześniej usłyszeli obietnicę spotkania, podczas którego ma być omawiana sprawa zwolnienia dyrektora Taborskiego. Do takiego spotkania - także z udziałem przedstawicieli wojewody - dojdzie w środę 11 lutego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska