Samobieżne moździerze Rak to najnowszy nabytek polskiej armii. Pierwsze pojazdy trafiły do stacjonującej w Międzyrzeczu i Wędrzynie 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, o czym informowaliśmy przed kilkoma tygodniami na naszym portalu. W środę, 23 sierpnia, ich załogi wykonały pierwsze strzelanie.
Raki mają potężny kaliber 120 mm. Ich pociski mogą demolować bunkry, pojazdy i kolumny wroga. Ich artyleryjski sprawdzian odbył się na poligonie w Nowej Dębie. Część zajęć przeprowadzili przedstawiciele przedsiębiorstwa Huta Stalowa Wola, która zaprojektowała i wykonała wieżę oraz system kierowania ogniem.
W czasie szkolenia ogniowego artylerzyści z 1. batalionu piechoty zmotoryzowanej wykonali zadania ogniem bezpośrednim czyli do celów widocznych oraz z zakrytych stanowisk ogniowych zwany pośrednim ogniem. Strzelania żołnierze wykonali pojedynczym działem, plutonem oraz całością kompanii, co pozwoliło dowódcy kompanii zgrać i sprawdzić swój pododdział.
Na realizację podstawionych celów wykorzystano około 300 sztuk amunicji kaliber 120 mm oraz ponad 700 sztuk amunicji do karabinów pokładowych UKM 2000P.
- Najlepszym sposobem sprawdzenie zdolności pododdziału artylerii jest wykonywanie zadań ogniwowych w warunkach poligonowych. Prowadzony przez działa ogień był skuteczny, a wyniki szkoleniowe wysoki, co pozwala mi stwierdzić, że postawione przed kompanią cele zostały osiągnięte - podsumowuje dowódca kompanijnego modułu ogniowego kapitan Michał Iwaszkiewicz.
Strefa Biznesu: Praca sezonowa. Jaką umowę podpisać?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?