MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Obwodnica na półkę

Dariusz Chajewski
Początkowo ronda wokół miasta były krytykowane, dziś kierowcy nie wyobrażają sobie bez nich komunikacyjnego życia.
Początkowo ronda wokół miasta były krytykowane, dziś kierowcy nie wyobrażają sobie bez nich komunikacyjnego życia. fot. Ryszard Poprawski
Pierwszy odcinek obwodnicy miasta sławianie przyjęli entuzjastycznie. Teraz ich marzeniem, obok oczyszczenia jeziora, jest dokończenie tej tranzytowej trasy.

- Teraz w mieście daje się żyć - mówi sławianka Anna Cichocka. - Przede wszystkim z centrum zniknęły samochody ciężarowe. Już się cieszę już na dzień, gdy skończą całą obwodnicę.

Starsi mieszkańcy dodają, że może kiedyś miasto wróci do klimatu spokojnego, turystycznego miasteczka, jak było tutaj dwadzieścia, trzydzieści lat temu.

Kwestia przyzwyczajenia
Podobne nadzieje rozprasza burmistrz Sławy Cezary Sadrakuła. Nie, nie dlatego, że nie wierzy w budowę drugiego etapu obwodnicy. Po prostu dziś niemal każda sławska rodzina ma już samochód i tego nie da się odwrócić, a w tym roku liczba mieszkańców gminy powinna przekroczyć 13 tys. Natomiast trzeba dążyć do tego, aby ruch tranzytowy miasta nie obciążał dodatkowo. Gdyż w sezonie pojawiają się setki, tysiące aut turystów i dla nich miejsce na ulicach i parkingach musi się znaleźć.

Od dawna żadna inwestycja w Sławie nie miała tak entuzjastycznych recenzji mieszkańców. Obwodnica, o długości 2,8 km, związana z miejskim systemem dróg rondami, odciążyła przede wszystkim stare miasto.

- Ale widzę, że obcy kierowcy jeżdżą przez miasto często z przyzwyczajenia - dodaje Stefan Cis. - Ludzie jeżdżą na pamięć.

Gorąca rezerwa

Kiedy obwodnica będzie miała szansę się "utrwalić"? Ku żalowi sławian inwestycja ta trafiła jedynie na listę rezerwową priorytetów wojewódzkich drogowców. Budowa tym razem 4,2 km odcinka drogi ma kosztować ponad 20 mln zł. Na razie - według wstępnych przymiarek - jej budowa jest realna w latach 2010 - 2011. Sławski samorząd próbuje oczywiście przekonywać drogowców o pierwszoplanowym znaczeniu tej inwestycji. Chociażby w związku z budową nowego odrzańskiego mostu w Milsku.

Zajmująca się inwestycjami w Zarządzie Dróg Wojewódzkich Ewa Wilk podkreśla, że przy dzisiejszym szalonym wzroście cen prac budowlanych trudno mówić o kosztach sławskiej inwestycji. - To naprawdę bardzo duże zadanie - dodaje. - I niestety nie znalazło się dla niego miejsce na liście dziesięciu priorytetów na lata 2008 - 2013. O ulokowaniu tutaj konkretnych zadań decydowało natężenie ruchu.

Jednak umieszczenie na liczącej osiem pozycji liście rezerwowej zdaniem E. Wilk nie oznacza odłożenia planów do szuflady. Sława ma plan zagospodarowania przestrzennego uwzględniający obwodnicę (omijająca również Lubogoszcz), a teraz trzeba kompletować pozostałe dokumenty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska