Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Preferowane szkolenia indywidualne

Piotr Jasina
Powiatowy Urząd Pracy w Policach pod koniec grudnia miał zarejestrowanych 2923 bezrobotnych. Ponad połowę (1609) tej liczby stanowią osoby z wykształceniem podstawowym, czyli nie posiadający żadnych kwalifikacji. Co więcej, 901 osób z tej grupy - to kobiety.

Kolejną liczną grupę stanowią osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym - 1148 osób. Niestety, zawody, których się wyuczyli często zupełnie nie przystają do rynkowego zapotrzebowania. Kończąc statystyczną wyliczankę warto dodać, iż 1228 osób bez pracy, to ludzie młodzi, w wieku od 18 do 24 lat.
- Niepokoi fakt, iż większość młodych ludzi rejestruje się ze względu na świadczenia zdrowotne i socjalne. Niekoniecznie chcą znaleźć pracę - zauważa Jan Sławczyński, kierownik Powiatowego Urzędu Pracy w Policach.
Liczba miejsce pracy, które poprzez PUP oferowane są bezrobotnym, nie przystaje do zapotrzebowania. W grudniu chociażby w polickim urzędzie zarejestrowało się 281 osób, pracę zaś podjęło 89. Dodajmy jednak, iż w tym miesiącu do urzędu z zakładów pracy wpłynęło tylko 30 propozycji pracy. O czym to świadczy?
- Ludzie przychodzą już nie tylko do urzędów, zaczynają szukać pracę na własną rękę, odwiedzają firmy itd. - wyjaśnia kierownik polickiego PUP. - To efekt m.in. naszych działań w Klubie Pracy.
Urząd organizuje bezrobotnym w klubie szkolenia. W 15-osobowych grupach uczą się tzw. aktywnych form szukania pracy. To bardzo modna dzisiaj forma szkoleń - modna, ale też i przynosząca wymierne efekty. Od specjalistów, doradców zawodowych uczestnicy tych szkoleń uczą się pisać listy motywacyjne, CV, przygotowują się do rozmów kwalifikacyjnych. Poznają tajniki opanowywania stresu, nie podawania się po kolejnych nieudanych próbach walki o pracę. Fachowcy podpowiadają, jak "sprzedawać" swoje atuty w spotkaniu z potencjalnym pracodawcą, jak wywrzeć najlepsze wrażenie przy pierwszym kontakcie itp. Po takiej 3-tygodniowej "musztrze", ci ludzie odzyskują wiarę w siebie, czują się pewniejsi.
Ponieważ wielu zainteresowanych pochodzi z miejscowości oddalonych od Polic, urząd kilka razy w roku organizuje 3-dniowe warsztaty wyjazdowe w Dobrej i Kołbaskowie. Uczestnictwo jest dobrowolne.
Nowe kwalifikacje, nowy zawód...
Sytuacja na rynku pracy jest rudna. Nie znaczy to jednak, że bezrobotnym nie można pomóc. Szkolenia zawodowe, czy podnoszące kwalifikacje - jeśli są efektem analizy rynku, rozpoznania zapotrzebowania konkretnych specjalistów - mogą dać pracę wielu ludziom.
- Z Ośrodkiem Szkoleniowym Pomorskiej Akademii Kształcenia Zawodowego stworzyliśmy program pod hasłem "sprzedawca hurtowo-detaliczny" - mówi Jan Sławczyński. - Nie przypadkowo. Obserwując powstające hipermarkety, hurtownie, magazyny, doszliśmy do wniosku, że takie kwalifikacje pomogą ludziom znaleźć pracę. Wybraną grupę przygotowaliśmy więc do pracy w charakterze sprzedawcy, kasjera, kontystki magazynowej, pracownika hurtowni, również do prowadzenia własnej działalności, np. sklepiku, kiosku. Z 30-osobowej grupy 90 proc. podjęło pracę.
Wiele powiatowych urzędów pracy preferuje tzw. szkolenia indywidualne. Na czym polegają? Często pracodawcy proponują zatrudnienie po warunkiem jednak, iż zainteresowany przedzie konkretne przeszkolenie, np. zdobędzie uprawnienia do kierowania autobusem, operatora sztaplarki, czy ochroniarza mienia. W takim przypadku urząd pomaga bezrobotnemu w uzyskaniu wymaganych kwalifikacji pokrywając koszty szkolenia.
-Takim ludziom pomagamy bardzo chętnie. - dodaje kierownik polickiego PUP. - Są aktywni, naprawdę chcą znaleźć pracę. W ubiegłym roku dzięki takiej formie pomocy 30 osób już pracuje. Finansowaliśmy ich kursy, otrzymywali również tzw. dodatek szkoleniowy na dojazdy, bilety itp.

Adres Powiatowego Urzędu Pracy w Policach

ul. Kościuszki 5, tel. 312 78 65. Urząd czynny codziennie w godz. 7.30-15.30, interesanci są przyjmowani od godz. 8 do 14.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński