A to dzięki aurze. Bo wreszcie na Jeziorze Sławskim pojawił się wystarczająco gruby lód. Ratownicy trenowali w pobliżu Lubuskiego Klubu Żeglarskiego - Ćwiczyliśmy różne techniki. Między innymi wyciąganie z przerębla ludzi za pomocą rzutek, lin i drabin - wyjaśnia Bolesław Nowakowski. - W tej ostatniej wykorzystuje się dwie drabiny, które przesuwa się po lodzie do przerębla.
Swoje umiejętności poprawiali też nurkowie. Oni zeszli pod wodę w przeręblach. - Nie było aż tak zimno - przekonuje Nowakowski. - Niektórzy schodzili pod wodę na 15-20 minut.
Jak dodaje, woda w Jeziorze Sławskim jest bardzo przejrzysta i pod lodem wszystko było doskonale widać.
Jak twierdzą ratownicy, takie ćwiczenia były bardzo przydatne, szczególnie, ze zaczęły się roztopy. A nie brakuje amatorów wędkarstwa, którzy mimo dodatnich temperatur wchodzą na lód.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?