Nowe Miasteczko dzięki pieniądzom z LRPO odzyska dawny blask

Pierwsi robotnicy zabiorą się do pracy jeszcze w tym tygodniu. To wielkie zadanie podzielono na mniejsze, tak aby wszystkie inwestycje zostały ukończone w ciągu dwóch najbliższych lat.

- Pierwszy etap rewitalizacji kosztować będzie 13,5 mln zł, z czego połowa pieniędzy to dofinansowanie z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego (LRPO) - mówi burmistrz Nowego Miasteczka Wiesław Szkondziak. - A my myślimy już o następnych zadaniach, które nie zostały objęte w obecnym planie.

Na pierwszy ogień pójdzie remont i budowa infrastruktury, czyli tego, co znajduje się lub powinno się znaleźć pod ziemią w centrum miasta. Prace prowadzone będą więc m.in. przy instalacji elektrycznej i kanalizacji deszczowej. Później robotnicy wezmą się za remonty i budowę dróg, chodników i oświetlenia w kwartale ulic między Głogowską, Ogrodową, Kościuszki i południową pierzeją rynku. Warto zaznaczyć, że odnowione będą nawierzchnie ulic, jednak nie zostaną one zalane asfaltem. Stare bruki, które nadają charakter staremu miastu będą położone na nowo, już bez dziur i wybojów. Zmieni się też handel w centrum. Targowiska z ul. Głogowskiej i 9 Maja mają być przeniesione w jedno, dostosowane do potrzeb handlowców miejsce przy ul. Długiej. W planach jest bowiem budowa tzw. małej architektury (stoisk) oraz parkingu dla klientów.

\

Według projektu pracami zostanie objętych łącznie ok. 13 ha wszystkich ulic w centrum. Mieszkańcy muszą się liczyć z wykopkami i tym, że niektóre drogi będą zamknięte. Te niedogodności powinny się skończyć w czerwcu przyszłego roku. Na ten kwartał miasta wydanych zostanie 5 mln zł.

Kolejna część inwestycji i reszta pieniędzy (pozostałe 8,5 mln z 13,5 mln zł) przeznaczonych na rewitalizację miasta czeka na 2010 r. Wtedy, po wyłonieniu w przetargu wykonawcy (kwiecień, maj 2010 r.), remont obejmie m.in. ulice: Moniuszki, Wojska Polskiego, Kościelną, Zamkową, Kolejową, Mickiewicza, Głogowską, Paderewskiego i 9 Maja. Wykonana zostanie nawierzchnia, oświetlenie chodników i jezdni, kanalizacja deszczowa. Odnowiona będzie zieleń miejska. Przy kościele Opatrzności Bożej powstaną parkingi, a sam kościół zyska nową elewację i dach. Zmieni się też otoczenie kościoła Marii Magdaleny i nawierzchnia ulic przy pl. Cmentarnym do ul. Marcinkowskiego. Koniec tych wszystkich prac przewidziano na listopad 2011 r.

To jednak nie koniec inwestycji, które zmienią Nowe Miasteczko. Miasto to po latach marazmu ma szanse odzyskać dawny blask. Po wyremontowanych ulicach przyjdzie bowiem czas na budynki.

- Chcemy odnowić elewację starych domów naszego miasta. To będzie drugi etap rewitalizacji - zapowiada W. Szkondziak. - Przygotowujemy ten plan w oparciu o uzgodnienia z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Liczymy tu też na współpracę ze wspólnotami mieszkańców w finansowaniu zadania.

W tym planie ma znaleźć się też remont wieży widokowej przy kościele Opatrzności Bożej, która dziś ze względów bezpieczeństwa nie jest udostępniana zwiedzającym.