Jan Wojtasik utrwala obiektywem piękne zdjęcia przyrody Odry, a Tadeusz Szechowski z rzeczy znalezionych w lesie, tworzy piękne przedmioty codziennego użytku.
Otoczenie Odry przez wieki zachowuje swój naturalny obraz, który w trakcie wypraw rowerowych utrwala aparatem fotograficznym pan Jan, emerytowany prokurator. Stara się propagować uroki najbliższego otoczenia natury, bo jak twierdzi: „widoki, których nikt nie ogląda, smutnieją”.
Tadeusz Szechowski to plastyk z wykształcenia, muzyk, animator kultury. Zamieszkał w podnowosolskich Lipinach. Spacerując po lesie, widzi, ile śmieci pozostawiają w nim ludzie. Niektóre pan Tadeusz zabiera do plecaka i tworzy z nich prawdziwe cacka. Dzięki technice fusingu, przetwarza pod wpływem wysokiej temperatury szklane butelki w talerzyki, tacki, kawałki szyb w patery. Nadaje tym porzuconym w lesie przedmiotom nowe życie i nobilituje je do rangi sztuki.
Wystawę "Z natury rzeczy" otwarto w czwartek, 10 października w Bibliotece Miejskiej.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ NIESAMOWITE ZDJĘCIA ZNAD JEZIORA SŁAWSKIEGO (ZDJĘCIA)
POLECAMY:
Archeolodzy i wolontariusze znowu pracują na pradawnym cmentarzysku skrytym w lesie. Już dokonano kolejnych odkryć
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?