- Pod cmentarzem i w jego okolicy od rana jest olbrzyma ilość samochodów - informuje rzeczniczka nowosolskiej policji asp. sztab. Teresa Janusz.
Stale dojeżdżają nowe auta. Systematycznie również spod cmentarza odjeżdżają osoby, które już zapaliły znicze na grobach swoich najbliższych i znajomych.
Wcześniej wprowadzono nową organizację ruchu. Niestety nie wszyscy kierowcy zwracają na znaki uwagę. Z tego powodu dochodzi do czasowych korków.
Policjanci jak najszybciej zajmują się rozładowywaniem ruchu. - Wystarczyłoby, żeby kierowcy baczniej przyglądali się znakom i jechali zgodnie z oznakowaniem - mówi asp. sztab. T. Janusz.
Stara organizacja ruchu zostanie przywrócona do 3 listopada godz. 18.00.
Przy samej nekropolii jest tłum. Część osób posłuchała apelu magistratu i zostawiła auta pod domami. Inni parkują w wyznaczonych miejscach i wzdłuż ulic prowadzących do cmentarza przy ul. Wandy.
Ogólnie jest spokojnie. - Nie było kolizji, wypadków ani żadnych interwencji związanych ze świętem - mówi rzeczniczka policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?