MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowa Sól: Przy ,,Nitkach'' wciąż duży ruch

(eg)
Uczniowie często wybierają drogę na skróty przez jezdnię. W przyszłym tygodniu szkoła włączy się do ogólnopolskiej akcji pod hasłem ,,Wypadki na drogach - porozmawiajmy”. W jej ramach młodzież szkoły spotka się 16 października z funkcjonariuszami policji, którzy poinformują ją o zasadach bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Uczniowie często wybierają drogę na skróty przez jezdnię. W przyszłym tygodniu szkoła włączy się do ogólnopolskiej akcji pod hasłem ,,Wypadki na drogach - porozmawiajmy”. W jej ramach młodzież szkoły spotka się 16 października z funkcjonariuszami policji, którzy poinformują ją o zasadach bezpieczeństwa w ruchu drogowym. fot. Edward Gurban
Mimo że oddano do użytku obwodnicę Nowej Soli, przez ulicę Wrocławską wciąż przejeżdżają setki samochodów.

To nadal niebezpieczne miejsce dla uczniów pobliskiej szkoły.

Przy tej ulicy mieści się Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2, czyli popularne ,,Nitki". Zajęcia odbywają się tam także w weekendy, gdy na lekcje przychodzą tzw. uczniowie dorośli. Ponadto z obiektów szkoły nieraz korzystają gimnazjaliści oraz dzieci z katolickiej szkoły podstawowej.

Uczniowie często korzystają z przejścia dla pieszych, przy przechodzeniu do drugiego budynku szkoły przy ul. Wróblewskiego, gdzie znajduje się też sala gimnastyczna.

Naprzeciwko budynku głównego znajduje się kiosk ,,Ruchu", gdzie uczniowie często robią zakupy w czasie przerw lekcyjnych. Niektórzy zamiast z przejścia dla pieszych wybierają krótszą drogę i pokonują jezdnię w miejscu niedozwolonym, nieraz tuż przed przejeżdżającymi autami.

- Przydałyby się tu światła. Brakuje też znaku drogowego ostrzegającego kierowców, że w tym miejscu przechodzą uczniowie - powiedziała dyrektor ZSP 2, Regina Wąwoźna.

Zdaniem Barbary Brzezińskiej, z-ca dyrektora ds. wychowawczych - koło szkoły potrzebna jest pulsująca sygnalizacja świetlna nad jezdnią, taka sama jak w Nowym Miasteczku. Kierowcy już na sam jej widok zdejmuje nogę z gazu i zachowuje szczególną ostrożność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska