Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa Sól. Ovopol przeniesie swój zakład do strefy

Filip Pobihuszka 68 387 52 87 [email protected]
Okna mieszkania pana Zbigniewa wychodzą na tyły jajczarni. - Smród jest cały czas. Dobrze, że dziś wiatr wieje w drugą stronę - mówi (fot. Filip Pobihuszka)
Okna mieszkania pana Zbigniewa wychodzą na tyły jajczarni. - Smród jest cały czas. Dobrze, że dziś wiatr wieje w drugą stronę - mówi (fot. Filip Pobihuszka)
Działająca w mieście jajczarnia zainwestuje na nowosolskiej strefie przemysłowej, a docelowo cała produkcja ma wynieść się z centrum. To dobra wiadomość dla mieszkańców, którzy cierpią ze względu na uciążliwego sąsiada.

O uciążliwej dla nowosolan lokalizacji firmy Ovopol pisaliśmy już na łamach „GL” w sierpniu ubiegłego roku. Hałas i nieprzyjemne zapachy od zawsze były wizytówką kwartału między ulicami Zjednoczenia, Wojska Polskiego i Towarową. Od tego czasu, w życiu tamtejszych mieszkańców nic się nie zmieniło.

- Smród i hałas jest cały czas. Dzień i noc - mówi jedna z kobiet mieszkająca w bezpośrednim sąsiedztwie zakładu. - I mogliby się stąd wynieść gdzieś na strefę - dodaje.

- No nie idzie spać! - denerwuje się pan Zbigniew, mieszkający z rodziną przy ul. Zjednoczenia. - Druga w nocy, a odgłosy, jakby taśmociąg chodził. Weekendy też - mówi. - Do tego smród, pył. Okna trzeba co tydzień myć - pokazuje mężczyzna. - Dobrze, że dziś wiatr wieje w drugą stronę - dodaje.

Czytaj też: Nowa Sól: Czy w pobliżu zakładów jajczarskich będzie można swobodnie oddychać?

Niekończące się hałasy i nieprzyjemne zapachy, to poniekąd efekt uboczny pozycji, jaką zajmuje dziś firma na rynku. Niestety, niefortunna lokalizacja w centrum ogranicza jej rozwój, stąd decyzja by kolejne inwestycje przeprowadzić na terenie nowosolskiej strefy przemysłowej, a w końcowym etapie definitywnie wyprowadzić się ze śródmieścia.

Wczoraj w nowosolskim magistracie odbyło się spotkanie, podczas którego omówiono szczegóły przeprowadzki.

- Według biznesplanu chcemy ruszyć w przyszłym roku, na początku rozważamy czy będzie to pięć czy dziesięć tysięcy metrów kw. Wszystko zależy od wartości i różnicy w cenie - mówi Krystyna Karkoszka, prezes Ovopolu. - Będziemy sukcesywnie przenosić zakład, bo co by nie mówić, lokalizacja firmy i funkcjonalność obiektów jest kiepska, zabudowa piętrowa powoduje to, że ciągi technologiczne są długie. To wpływa na koszty. A na strefie będziemy w doskonałym towarzystwie, bo blisko zakładu CSM - wyjaśnia K. Karkoszka. A żeby było ciekawiej, CSM do produkcji swoich wypieków ma zamiar wykorzystywać proszek jajeczny właśnie z Ovopolu.

Nowa hala na strefie ma dać pracę pięćdziesięciu osobom.

Czytaj też: Nowa Sól: Ovopol nam odfrunie?

A co z nieruchomościami w centrum? - Na przestrzeni ok. dziesięciu lat, zostanie on zamknięty - mówi prezes. - Przeniesiemy cały park maszynowy, który da się przenieść, a grunt najprawdopodobniej sprzedamy. Oczywiście nie wiadomo, co będzie za dziesięć lat, ale docelowo chcemy się wynieść z centrum - dodaje.

Ovopol to firma z czysto polskim kapitałem i wiodący producent przetworów jajczarskich w Europie środkowo-wschodniej. 40 proc. produkcji, to eksport.

Początkowo produkowano proszki jajeczne z całych jaj, potem dzielone na żółtko i białko, a teraz firma stawia na coraz bardziej specjalistyczne produkty. W poszukiwaniu nowych wyrobów, które mogłyby być produkowane na strefie, Ovopolowi pomaga wrocławski Uniwersytet Przyrodniczy.

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska