MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nocą spłonęła stolarnia w Witoszynie Dolnym

(pij)
Z pożarem stolarni walczyło 11 zastępów straży pożarnej.
Z pożarem stolarni walczyło 11 zastępów straży pożarnej. fot. Zbigniew Janicki
Trwa jeszcze dogaszanie stolarni, która spłonęła nocą w Witoszynie Dolnym. Pożar gasiło około 50 strażaków, straty wyceniono na około 400 tys. zł.

O pożarze zaalarmował właściciel stolarni. Pojechał do swojego zakładu po tym, jak uruchomił się alarm antywłamaniowy. - Relacjonował, że po dojechaniu na miejsce zastał już firmę w płomieniach - informuje rzecznik żagańskich strażaków st. asp. Waldemar Kasprowicz.

Do akcjo ruszyło 11 zastępów strażaków zawodowych o ochotników. Przyjechały wozy gaśnicze z Żar, Żagania, Iłowej, Gozdnicy, Wymiarek i Konina. Walka z żywiołem trwała od ok. godz. 2.40 w nocy. Z płomieniami walczyło ok. 50 strażaków.

Od rana trwa dogaszanie zgliszcz stolarni. - Niestety spłonęła ona w całości - mówi st. asp. Kasprowicz. Płomienie strawiły również sprzęt i maszyny stolarskie. Zajęły też wiatę, w której przechowywane były antyczne meble do renowacji. - W sumie wstępnie właściciel wycenił straty na około 400 tys. zł - mówi st. asp. Kasprowicz.

Strażakom udało się uratować połączony z zakładem dom. Płomienie zajęły jednak część jego stropów.

Przyczyna potężnego pożaru nie jest jeszcze znana. - Za wcześnie, żeby wskazywać na przyczynę pożaru - mówi st. asp. Kasprowicz. Ustali to śledztwo. Swoje opinie wydadzą również biegli z zakresu pożarnictwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska