Nowość Nissana, obok suzuki alto, którego premierę w Polsce też przełożono na przyszły rok, jest produkowana w Indiach. Pixo ma 356,5 cm długości, 147 cm wysokości i 163 cm szerokości. Rozstaw osi wynosi 236 cm. Te wymiary świadczą, że auto o ile tylko trafi na rynek, będzie konkurencją np. dla trojaczków czyli citroena C1, peugeota 107 i toyoty aygo.
Michał Maske z Nissana Poland powiedział nam jednak, że przy dzisiejszym kursie złotego, kosztach transportu i cle (10 proc. na auta importowane spoza UE) pixo byłby po prostu za drogi. Dlatego podjęto decyzję o przełożeniu jego premiery na 2010 rok.
Pewnie w tym coś jest, ale prawda jest też taka, że przy dzisiejszych systemach dopłat, jakie wprowadzono w większości krajów UE, pixo rozejdzie się tam jak ciepłe bułeczki. Dlatego jego premierę w Polsce można przełożyć.
Krótko o najnowszym nissanie.
1.Panel instrumentów zawiera tylko jedną tarczę, stanowiącą czytelny okrągły prędkościomierz, na którym umieszczono także wskaźnik poziomu paliwa oraz ogólny i dzienny licznik kilometrów.
2.Pośrodku deski umieszczono radioodtwarzacz oraz przyrządy do regulacji systemu ogrzewania i przewietrzania (oraz klimatyzacji).
3.Pixo ma być dostępny w dwóch wersjach, a ta podstawowa ma skromne wyposażenie. W opcji ma znaleźć się m.in. ESP, klimatyzacja ręczna, kurtyny powietrzne czy aluminiowe felgi,
4.Auto będzie dostępne tylko w jednej wersji silnikowej o pojemności 1 litra i mocy 68 KM, 5.Co zapewne interesujące, pixo ma być oferowany także z automatyczną skrzynia biegów.
Może szkoda, że Nissan przełożył datę premiery pixo. Koncern nie ma bowiem w ofercie tak małego samochodu, a ponadto micra już się nieco zestarzała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?