MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niewielu chętnych na burmistrza Świebodzina

(wak)
Burmistrz Świebodzina Dariusz Bekisz
Burmistrz Świebodzina Dariusz Bekisz fot. Archiwum
Apetyt na stanowisko burmistrza będzie miało trzy, może cztery osoby. Głównym powodem jest pewnie to, że niewielu wierzy, by wyborczą rywalizację przegrał obecny burmistrz Dariusz Bekisz.

Na razie jedynymi pewnymi wyborczej rywalizacji o stanowisko burmistrza są dwaj panowie B. Obecny burmistrz Dariusz Bekisz i dyrektor Szkolnego Schroniska Młodzieżowego Zbigniew Burnos. Burmistrz Bekisz potwierdził nam, że jako kandydat Forum Samorządowego, wystartuje w wyborach.

Jego samopoczucie jest zresztą wysokie. - Z 10 punktów, które ogłosiłem przed czterema laty, większość została wykonana. Myślę, że za swoją kadencję mogę wystawić notę 4 plus. Pewnie niektóre rzeczy można byłoby zrobić lepiej, ale nie wszystko było możliwe. Najważniejsze, że nasze bezrobocie należy do najniższych w Lubuskiem, a w ostatnich czterech latach w zakresie inwestycji zrobiliśmy więcej niż przez 30 lat, dodał burmistrz Bekisz.

Mniej pochlebnie o rządach Bekisza wyraża się jego kontrkandydat Zbigniew Burnas, przewodniczący Komitetu Wyborczego ,,Nasz Gmina i Powiat''. Ma 56 lat, z wykształcenia jest inżynierem mechanikiem a jego hobby to żeglarstwo. Na nasze pytanie, dlaczego chce startować, odpowiada krótko: - Nie podoba mi się polityka prywatyzacji. Także w Świebodzinie.

W swym programie wyborczym Zbigniew Burnos zapowiada większe pozyskiwanie funduszy unijnych, rozwój budownictwa komunalnego czy raczej socjalnego, utworzenie plaż gminnych nad jeziorami, tworzenie nowych ścieżek rowerowych, budowę nowych żłobków i przedszkoli, uporządkowanie błoni świebodzińskich, rozwój ogródków działkowych czy przyciąganie nowych inwestorów tworzących nowe miejsca pracy. A także rozsądne ustalanie podatków i opłat lokalnych.

W Platformie Obywatelskiej o kandydatach na burmistrza dopiero się dyskutuje. Szef partii Tomasz Możejko mówi: - Ostateczną decyzję podejmiemy 11 października. Rozważani są trzy kandydaci: Możejko, Mirosław Czepukowicz i Jarosław Wendorff. Rozważamy też, ale to ostateczność, poparcie osoby niezależnej, a tu w grę wchodzi Zbigniew Burnos. Jego program jest zbieżny z naszym - wylicza Możejko.

Dodajmy jeszcze że z plotek, jakie krążą po Świebodzinie wynika, że Tomasz Możejko zdecyduje się na walkę o mandat radnego Sejmiku Województwa, natomiast o fotel burmistrza powalczy np. radny miejski Czepukowicz.
Swojego kandydata na fotel burmistrza szuka też Prawo i Sprawiedliwość. Jerzy Materna powiedział nam: - W grę wchodzi dwie osoby, ale dopóki ostatecznie nie ustalimy konkretnego kandydata, sprawę nazwisk trzymamy w tajemnicy. Ale na 90 procent jest pewne, że nasz kandydat wystartuje.

Z rywalizacji o fotel burmistrz rezygnuje natomiast Sojusz Lewicy Demokratycznej. Mirosław Algierski powiedział nam: - Już wcześniej podjęliśmy taką decyzję i nie będziemy ją zmieniać. Natomiast ja wystartuję o mandat radnego powiatu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska