Deptak w Zielonej Górze. Można zagrać w szachy
Herman Guzman jest obcokrajowcem. Przyznaje, że mieszka w Zielonej Górze od trzydziestu lat, ale woli rozmawiać po angielsku niż polsku. Jest już na emeryturze, a że jest ekspertem w grze warcaby i uwielbia szachy, chętnie gra. Kiedy robią się cieplejsze dni, wychodzi na zielonogórski deptak, siada na ławce z otwartymi szachami i czeka chętnego przypadkowego gracza. Pan Herman podkreśla, że wspólna gra to dla niego przyjemność i rekreacja. Uwielbia ludzi, a czas spędzony na grze z nimi sprawia mu dużo radości.
z możliwości zagrania w szachy na deptaku skorzystał m.in. pan Bartek.
– Lubię grać w szachy, jak mam wolny czas – mówi gracz, którego nauczył tej gry dziadek. – Fajnie uciec od pracy i spróbować czegoś nowego.
Przyjmuje się, że gra w szachy powstała w Indiach w V-VI wieku naszej ery. Rozwija umysł i uczy logicznego myślenia.
Czytaj też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?