Na drodze krajowej nr 22 funkcjonariusze straży granicznej zatrzymali do rutynowej kontroli samochód ciężarowy. Jak się okazało było w niej 14 ton poszarpanej włóczki, która klasyfikowana jest jako odpad tekstylny.
Kierowca nie miał zezwolenia na wwóz tego materiału. Ładunek miał trafić do jednej z polskich firm. Nadawcą była niemiecka firma.
Samochód a także przewożony towar zabezpieczono. Za wwiezienie do Polski odpadów bez wymaganego zezwolenia grożą bardzo wysokie kary od 50 do 300 tys. zł!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?