Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niektórzy będą mieli do szkoły aż 30 km

Marek Białowąs
- Czy bez gimnazjum gmina utrzyma w budynku inne insty-tucje? - pyta Marzena Kielar, obok jej podopieczne: Julia i Malwina.
- Czy bez gimnazjum gmina utrzyma w budynku inne insty-tucje? - pyta Marzena Kielar, obok jej podopieczne: Julia i Malwina. Marek Białowąs
Gimnazjum w Pomorsku (gmina Sulechów) prawdopodobnie zostanie zamknięte. Dzieci uczące się w nim będą musiały wybrać inną placówkę.

Ostateczną decyzję o likwidacji gimnazjum w Pomorsku podejmą radni Sulechowa 15 marca w trzecim, już ostatnim głosowaniu. Poprzednie dwie opinie były jednoznaczne - likwidacja. I należy się spodziewać, że decyzja ta się nie zmieni.

- To dla nas dramatyczna sytuacja, dramat naszej małej ojczyzny - mówi pani Grażyna (nazwisko do wiadomości redakcji), mieszkanka Pomorska. - Ja lata temu uczyłam się tutaj w podstawówce. I chociaż nie mam dzieci, przeżywam likwidację tej placówki. To nasze dziedzictwo kulturalne. Teraz pójdzie w zapomnienie.

W gimnazjum uczy się dziś 76 uczniów. Dojeżdżają z dwóch gmin: Sulechowa i Czerwieńska. Wszyscy z tzw. zaodrzańskich wsi.

- Rodzice dzieci będą mieli do wyboru inne placówki w Sulechowie lub Czerwieńsku - mówi dyrektor gimnazjum Danuta Nowak. - Rozumiem, że to trudny wybór. Dla wszystkich. Dzieci są ze sobą związane, a nauczyciele stracą pracę.

Plan likwidacji gimnazjum wywołał protest rodziców uczniów. Głównie tych, których pociechy będą musiały dojeżdżać do szkoły, nawet około 30 kilometrów.

Na Facebooku mieszkańcy Nietkowic nie skąpią słów oburzenia. - Czasami zastanawiam się, jakby się żyło mieszkańcom Zaodrza, jeśli wszystkie te miejscowości byłyby gminą wiejską i odcięły się od gmin Sulechów i Czerwieńsk, jak na przykład Trzebiechów i Bojadła - napisała Małgorzata Woźniak.

- To jest kpina z dzieci i rodziców z Zaodrza i tyle. Brak słów.... - odpowiada jej Radosław Suszyński.

- To najgorsze, co mogą zrobić. Przyjdą dodatkowe koszta dla rodziców. Tylko wymyślają. Utrudniają życie ludziom, a to przecież takie fajne gimnazjum - dodała Katarzyna Zielińska.

Właśnie kłopotliwe dojazdy najbardziej wzburzają mieszkańców. Na ostatnim spotkaniu burmistrza Sulechowa Ignacego Odważnego z rodzicami padły propozycje: do gimnazjum w Czerwieńsku dojazd pociągiem plus około 5 km spacer do stacji kolejowej.

Do gimnazjum w Sulechowie - autobus PKS bezpośrednio do szkoły. Niestety w tym przypadku ostatni autobus z Sulechowa wyjeżdża niewiele po 15.00. To może być za wcześnie. Trzeba by prosić o dodatkowy autobus w późniejszej godzinie. Do szkół w Krośnie Odrz. lub w Zielonej Górze - dojazd we własnym zakresie. Gmina przewidziała tu zwrot kosztów dojazdu - PKP lub PKS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska