Niektórzy kostrzynianie Kazimierza Gojtkę kojarzą z dyskotekami, które niegdyś odbywały się w popularnej „Kręgielni”. Niemal do końca swoich dni pracował jednak w Kostrzyńskim Centrum Kultury. Osoby, które przychodziły na wydarzenia kulturalne w KCK z pewnością znają „Pana Kazia”, który zazwyczaj kasował bilety i czuwał nad spokojnym przebiegiem każdej z imprez. No i ten uścisk dłoni. Mocny, stanowczy.
„Kuba, zrób mi zdjęcie!” – zaczepiał często reportera „GL”. Z pasją opowiadał o parowozach, które kiedyś prowadził. Musiał zrezygnować z tej pracy przez problemy zdrowotne.
Kazimierz Gojtka zmarł po walce z chorobą. O terminie pogrzebu poinformujemy, gdy tylko będzie on znany.
Zobacz też wideo: Zielona Góra. Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej 93. 01.02.2019.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?