Dzisiaj rano 34-letni Sławomir B. zgłosił się do Komendy Miejskiej Policji w Lesznie. Poinformował o śmierci swojej konkubiny, w mieszkaniu w Gozdnicy. - Żagańscy policjanci potwierdzili tę informację i znaleźli w mieszkaniu w kamienicy zwłoki 24-letniej kobiety, która miała rozległą ranę ciętą szyi - powiedziała rzeczniczka żagańskiej policji Sylwia Woroniec.
Jak doszło do tragedii? Z ustaleń policjantów wynika, że stało się to wczoraj ok. godz. 23.00. Podczas awantury domowej 34-letni Sławomir B. nożem kuchennym podciął gardło swojej 24-letniej konkubinie. W mieszkaniu przebywało jeszcze dwoje dzieci w wieku 2 i 3 lat. - Mężczyzna prawdopodobnie dziś nad ranem obudził dzieci, spakował je i zawiózł do rodziny. Następnie sam zgłosił się do komendy policji w Lesznie - wyjaśnia S. Woroniec, która dodaje, że w czasie przesłuchania zatrzymany mężczyzna przyznał się do zadania ciosu nożem swojej konkubinie.
Jeszcze dziś zostanie przeprowadzona sekcja zwłok 24-letniej kobiety. Ustalona zostanie wówczas bezpośrednia przyczyna zgonu. - Jutro policjanci złożą wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego - mówi policjantka. - Za przestępstwo zabójstwa grozi kara 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?