MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma bata na pijaków!

(mich, pij, tr)
Pijani kierowcy największe zagrożenie stwarzają na ruchliwych drogach
Pijani kierowcy największe zagrożenie stwarzają na ruchliwych drogach fot. agencja East News
76 wypadków, 115 rannych, 16 zabitych - to efekty jazdy po pijanemu na lubuskich drogach. Tylko w tym roku.

LICZBY

LICZBY

6.432 - tylu nietrzeźwych zatrzymała policja w tym roku na lubuskich drogach
11.000 - o tylu wzrosła rocznie liczba nietrzeźwych kierowców między 2001 a 2007 r., czyli w okresie obowiązywania restrykcyjnych przepisów karnych

A to już trzeci rok, odkąd sędziowie wsadzają nietrzeźwych kierowców za kratki.

Statystycznie wychodzi, że w tym roku co trzeci dzień miał miejsce wypadek spowodowany przez pijanego za kierownicą. Co 16 dni z tego powody ginął człowiek, a co drugi dzień - ktoś zostawał inwalidą. Ale to nie odstrasza kierowców.

Od początku roku lubuska policja zatrzymała 6.432 pijane osoby na drogach. Chodzi tylko o tych w stanie nietrzeźwości, czyli powyżej 0,5 promila (jak to wpływa na percepcję - patrz ramka). W myśl prawa, które obowiązuje od 2000 r. - to przestępstwo zagrożone karą więzienia, a od trzech lat sędziowie mogą orzekać takie wyroki w trybie przyspieszonym (sądy 24-godzinne). Ale to też nie odstrasza amatorów kierownicy i wyskokowych trunków.
W skali kraju widać wręcz wzrost tego typu przestępstw. W 2001 r. zatrzymano 68 tys. nietrzeźwych kierowców, rok później już 79 tys., a w 2007 r. 79 tys.

Spotkać ich można na każdej drodze. Od krajowej ekspresówki, po wiejskie dukty. Największe zagrożenie stwarzają na ruchliwych drogach. Bo tam krzywdę mogą zrobić nie tylko sobie ale i innym użytkownikom. W Lubuskiem najbardziej spektakularne zatrzymania nietrzeźwych kierowców miały miejsce w okolicach skrzyżowania dróg krajowych pod Świebodzinem. Co gorsza, wśród zatrzymanych bywali nie tylko młodzi i lekkomyślni kierowcy-amatorzy, ale także doświadczeni zawodowcy w tirach (patrz - kalendarium).

Najbardziej bulwersujące przykłady

ŚWIEBODZIN - W styczniu 2006 r. pod Mostkami policja zatrzymała do kontroli ważące kilkanaście ton auto. Kierowca z Litwy prowadził, mając 1,5 promila alkoholu. Nie był w stanie wysiąść z kabiny. W radiowozie chwiał się. - To nic takiego, troszkę wypiliśmy, zostało nam do przejechania kilka kilometrów - mówił zmiennik kierowcy, który też miał kłopoty z koncentracją. Obaj zamierzali dalej jechać w stronę granicy.

ŚWIEBODZIN - W listopadzie 2007 r. 42-letni Węgier, kierowca tira był tak pijany, że zasnął za kierownicą. Policja zauważyła go na skrzyżowaniu ruchliwych dróg krajowych nr 2 i 3. Kierowca ocknął się, słysząc sygnały radiowozów. Nie zwracając uwagi na policję ruszył w stronę granicy z Niemcami. Radiowozy musiały zmusić go do zatrzymania się. Węgier miał aż 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

ŚWIEBODZIN - W listopadzie 2007 r na trasie pod Świebodzinem policjanci zatrzymali dziwnie jadącego tira. Kierowca z Łotwy był tak pijany, że nie mógł ustać na nogach. Był pewien, że jest w Niemczech, choć wyjechał kilka minut wcześniej z parkingu pod miastem. Jechał kilkudziesięciotonowym autem po najbardziej ruchliwej trasie w województwie.

NOWA SÓL - W sierpniu 2008 policjanci zostali zawiadomieni o kierowcy ciężarówki, który może być pijany. Pojechali na trasę. Szofer nie reagował na sygnały do zatrzymania się. Nie zwracał uwagi na blokadę policyjną. Został zatrzymany dopiero przez dwa ostrożnie blokującego go radiowozy. - Był tak pijany, że wypadł z szoferki, a jechał wozem ważącym dziesiątki ton - mówi szefowa nowosolskiej policji mł. insp. Bogusława Bonter.

ZIELONA GÓRA - W nocy z 18 na 19 września 2008 r. pijany kierowca forda transita wjechał w budynek w Ochli pod Zieloną Górą. Uciekających z auta dwóch mężczyzn zauważyła mieszkanka okolicy. Zawiadomiła policję. - Patrol zdążył ich zatrzymać - informuje rzeczniczka zielonogórskiej policji podkom. Małgorzata Stanisławska. Obaj byli pijani. Nie chcą przyznać, który z nich prowadził auto. Ustala to policja.

Jak alkohol wpływa na kierowcę?

  • 0,3 promila: drobne zaburzenia równowagi i koordynacji, gorsze spostrzeganie kształtu przedmiotów w oddali
  • 0,5 promila: zmniejszenie zdolności rozpoznawania sytuacji i koordynacji ruchów, pogorszenie oceny odległości
  • 0,8 promila: błędna ocena własnych możliwości, znaczne obniżenie samokontroli i zdolności koncentracji
  • 1-2 promile: zaburzenia koordynacji i równowagi, osłabienie sprawności intelektualnej, brawura, opóźnienie czasu reakcji
  • 2-3 promile: zaburzenia mowy, senność, obniżenie zdolności kontroli własnego zachowania i poruszania się
  • 3-4 promile: spadek ciśnienia krwi, możliwy zanik funkcji oddechowych
  • Powyżej 4 promili: śpiączka
  • Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska