Nie dla satanisty! - biskup przeciw obecności Nergala w TVP

W sobotę w TVP 2 ruszył nowy show muzyczny "The Voice of Poland". Znani wokaliści jako trenerzy-jurorzy: Ania Dąbrowska, Kayah, Andrzej "Piasek" Piaseczny i Adam "Nergal" Darski (głos zespołu Behemot) poszukują najbardziej utalentowanego wokalnie Polaka.
W sobotę trenerzy zaczęli wybierać "w ciemno", czyli tylko na podstawie głosu, członków swoich drużyn. Konkurs wygra jeden uczestnik, który otrzyma tytuł "The Voice of Poland - Najlepszy Głos" i ofertę zawarcia kontraktu płytowego z wytwórnią Universal Music Polska.

"Oniemiałem ze zdumienia: publiczna telewizja, utrzymywana z pieniędzy podatników, mająca respektować to, co się nazywa wartościami uniwersalnymi, a więc: prawdę, dobro, sprawiedliwość; która powinna służyć wszechstronnemu rozwojowi człowieka, budowaniu społecznego pokoju, obiektywizmowi i ładowi moralnemu - planuje udział "Nergala" (Adama Darskiego) - nie kryjącego swojego zaangażowania w satanizm i pogardy dla chrześcijaństwa - w programie The Voice of Poland, w Programie Drugim Telewizji Polskiej! Bluźnierca, satanista, miłośnik wcielonego zła dostanie do dyspozycji ekran publicznej telewizji, by łatwiej mógł głosić swoje trucicielskie nauki" - napisał na stronie Radia Maryja ks. biskup włocławski Wiesław Mering i wezwał do protestu oraz modlitwy, "zwłaszcza do św. Michała Archanioła, by w Polsce Imię Boga nie było publicznie obrażane".

Biskup przypomniał, że Nergal niedawno "został "rozgrzeszony" przez Sąd w Gdyni za publiczne poniżenie Pisma Świętego i słowa: "...żryjcie to gówno...!", a Kościół nazwał "zbrodniczą sektą".

W sobotnim odcinku "The Voice of Poland" Nergal nie przypominał "zła wcielonego". Wokalista Behemota, bez scenicznego makijażu, za to z sympatycznym uśmiechem oceniał śpiewających, nie wygłaszał treści mających cokolwiek wspólnego z czymś światopoglądem.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport