MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nasze kąpieliska czekają na plażowiczów

Krzysztof Korsak
W Marwicach jest ładna plaża, ale latem nie będzie ratowników
W Marwicach jest ładna plaża, ale latem nie będzie ratowników fot. Kazimierz Ligocki
- Tak fajnego miejsca jak Nierzym nie ma w pobliżu Gorzowa. Tu mamy pomost, dużą plażę i pełno znajomych - mówią uczennice z chemika Eliza, Karolina i Natalia.

Nierzym

12 km od Gorzowa, gmina Kłodawa. Dojazd drogą na Strzelce Krajeńskie. Od 23 czerwca codziennie dotrzemy tu autobusem linii Z. Bilet ulgowy 2,10 zł, a normalny 4,20 zł. Jezioro ma 18,8 ha i głębokość do 11 m. Najczęściej spotykane ryby to leszcz, płoć, okoń, szczupak, lin czy karp.

Wynajmiemy tu domki (w sezonie 110 zł za dobę) i przyczepy kempingowe (50 zł). Pole namiotowe kosztuje 5 zł za osobę.

Od 21 czerwca do końca sierpnia od 10.00 do 18.00 bezpieczeństwa plażowiczów będzie pilnować czterech ratowników. Wstęp na plażę: 2 zł ulgowy i 3 zł normalny. Samochód można zostawić na cały dzień za 5 zł na niestrzeżonym parkingu.
Małgorzata Lewicka z Górczyna przyjechała tu razem z rodziną na cztery dni do wynajętego domku.

- Bardzo dobrze wyposażony, np. ciepła, bieżąca woda czy lodówka - zachwala. Na plaży wygrzewało się kilkadziesiąt osób. - Tak fajnego miejsca jak Nierzym nie ma w pobliżu Gorzowa. Tu mamy pomost, dużą plażę i pełno znajomych - mówią Eliza Sowa z os. Słonecznego, Karolina Kowalska z Zawarcia i Natalia Stylska z Górczyna.
Przekąsimy tu m.in. hot-doga - 3 zł, kiełbasę - 2 zł za 100 gramów, lody - od 1 do 2 zł. Do picia są napoje i piwo (z kija 0,4 l za 3,5 zł). W sezonie popływamy rowerami wodnymi za 8 zł/h i pogramy w plażówkę.

Karnin

5 km od Gorzowa, gmina Deszczno. Droga jak na Skwierzynę. Na trasie Kłodawa-Karnin ma kursować sezonowa linia K (cena jak Z), ale Miejski Zakład Komunikacji nie może dogadać się z jednym z właścicieli jeziora w Karninie.

- Mamy nadzieję, że uda się to zrobić w najbliższych dniach - tłumaczy Marcin Pejski, rzecznik MZK. Póki co, można tam dojechać liniami 118 i 216, a potem dojść ponad kilometr. Ulgowy kosztuje 2,45 zł, a 4,90 zł normalny. Jezioro ma 36 ha i do 25 m głębokości. Wędkarze złapią tu płocie, okonie, szczupaki i sandacze.

Plaża nad jeziorem składa się z dwóch części przedzielonych płotem. Po lewej stronie brakuje np. ratowników czy parkingu, ale i tak w tym miejscu opala się więcej ludzi. - Fajnie tu jest, ale nie ma pomostu. Plusy to bliskość Gorzowa i w miarę czysta woda - mówi Karina Olszewska z centrum.

Po prawej jest plaża Ryszarda Czapli. Tu opala się mniej osób, ale znajdziemy znacznie więcej atrakcji. Przede wszystkim są wyznaczone miejsca dla plażowiczów z psami i specjalnie osłonięte dla nudystów (na razie brakuje chętnych). Właściciel oferuje m.in. boisko do piłki nożnej, małą zjeżdżalnię do wody, kajaki (6 zł/h) i rowery wodne (10 zł/h). Wejście - bezpłatne, parking - 3 zł.

Kiedy zgłodniejemy, możemy kupić m.in. pizzę - 4,5 zł, hot-doga - 3,5 zł, lody, a także piwo, kawę, barszcz i inne napoje. - W tym miejscu czuję się jak nad morzem. Czyściutka woda, miły gospodarz i nie ma tłoku - ocenia Grażyna Żakieta z centrum.

Kłodawa

7 km od Gorzowa, gmina Kłodawa. Dojazd trasą w kierunku Barlinka. Sezonowa linia K lub autobusy 128 i 228 (cena biletu: 2,45 zł ulgowy i 4,90 zł normalny; od przystanku na plażę jest 700 m). Jezioro ma 24 ha i 15,5 m głębokości. Wędkarze najczęściej trafiają tu na leszcze, karpie, płocie, liny i szczupaki.

Nad jeziorem są dwie małe plaże. Główną z nich oddziela od drogi betonowy mur. - Będzie usunięty w ciągu kilkunastu dni, żeby to miejsce było jeszcze ładniejsze - zapewnia Anna Mołodciak, wójt Kłodawy. Gmina wydała 40 tys. zł na nowy pomost, nawiozła piasek, powstaje boisko do siatkówki. Od 21 czerwca nad bezpieczeństwem plażowiczów będzie czuwał ratownik z pomocnikiem. Wstęp i parking: darmowe.

Nad jezioro z Gorzowa prowadzi ścieżka rowerowa. - To bardzo duży plus, bo można tu szybko dojechać. Jesteśmy co tydzień. Odpoczywamy godzinę, dwie i wracamy - mówi Alicja Cegielnik z Manhattanu, która z synem Konradem pokonuje tę trasę rowerem w 40 minut. - Minusem jest mała plaża - ocenia Anna Głowiak z Manhattanu.

Obok jeziora są aż cztery punkty gastronomiczne. W tym najbliżej plaży kupimy m.in. kurczaka z rożna (15 zł) czy frytki (3 zł). Dalej jest pizzeria i pawilonik handlowy. Przy drugiej plaży od 7.00 do 24.00 działa sklep i wypożyczalnia sprzętu wodnego (kajak - 8 zł/h, rower wodny - 14 zł/h, łódź z silnikiem 25 zł/h). Obok mamy telebim i miejsce na ognisko - Ceny są do negocjacji. Łodzie wypożyczamy także wędkarzom na nocki - mówi pracownik Maciej Demczuk. W piątek i sobotę organizowane są dyskoteki.

Marwicko

12 km od Gorzowa, gmina Lubiszyn. Dojazd trasą w kierunku Lubiszyna. Od 2001 r. nie kursują tu sezonowe autobusy. Jezioro jest prawie dwa razy niż trzy pozostałe podgorzowskie kąpieliska razem wzięte - ma 140,3 ha, głębokość do 12 m.
Marwicko ma długą plażę i pomost. Latem nie będzie tu ratowników.

- Brakuje sklepu czy baru. Jedzenie i piwo zabieramy ze sobą, czasami zrobimy grilla - opowiadają Łukasz Bełżek, Karolina Bobryków, Klaudia Wielgos, Radosław Bednarczyk i Adrian Wrębiak. Grupka znajomych jest tu praktycznie codziennie, bo mieszkają w pobliskim Lubiszynie. - Tylko dziewczyny co tydzień zabieramy inne - żartują chłopacy. Najczęściej kąpią się albo grają w piłkę. Do zabawy przygrywa im muzyka z samochodowego radia. Elżbieta Mróz z Górczyna nad jeziorem Marwickim jest drugi raz w tym roku.

- To piękne miejsce, ale brakuje koszy na śmieci, linii autobusowej, a poza tym prowadzi tu wyboista droga. Przydałoby się tu rozkręcić jakieś drobne imprezy, bo to opuszczone miejsce - dodaje gorzowianka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska