MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nasi żołnierze w Afganistanie: Trenują afgańskich piechurów

Mjr Szczepan Głuszczak (dab)
Afgańskich instruktorów szkolą m.in. żołnierze międzyrzecko-wędrzyńskiej brygady.
Afgańskich instruktorów szkolą m.in. żołnierze międzyrzecko-wędrzyńskiej brygady. PKW Afganistan
W bazie Lightning w miejscowości Gardez żołnierze z Międzyrzecza i Wędrzyna prowadzą ośmiotygodniowe kursy dla afgańskiej piechoty.

W ramach misji szkoleniowej NATO Lubuszanie z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza i Wędrzyna prowadzą w Gardez ośmiotygodniowe kursy dla afgańskich żołnierzy. Ostatnio szkolili 57 kandydatów na podoficerów piechoty z 203. Korpusu Afgańskiej Armii.

- Do ośrodka kierowani są kandydaci z całego Afganistanu. Poziom ich wykształcenia jest bardzo zróżnicowany, dlatego na początku wszyscy kursanci są poddawani dwutygodniowemu szkoleniu podstawowemu, które obejmuje przede wszystkim naukę pisania i czytania - wyjaśnia mjr Tomasz Bajer, dowódca polskiej grupy szkoleniowej

Afgańczycy poddawani są bardzo intensywnemu szkoleniu praktycznemu, podczas którego poznają zaawansowane elementy taktyki działania drużyny piechoty. Uczą się również regulaminów, zasad użycia broni oraz prawa wojennego, pierwsze pomocy, topografii, rozpoznania, strzelania itp. - Szkolenie obejmuje przede wszystkim doskonalenie umiejętności indywidualnych a następnie zgrywanie się w drużynie podczas wykonywania natarcia, szturmu i przeczesywania budynków, przeszukiwania pojazdów czy organizowania posterunków kontrolnych - wyjaśnia por. Paweł Kowalczyk

Szkolą instruktorów

Każdy dzień szkoleniowy zaczyna się podobnie jak w Polsce. O szóstej rano pobudka, następnie zaprawa, porządki i śniadanie. Zajęcia prowadzone są od 8.00 do 15.30. Po powrocie do koszar afgańscy żołnierze obsługują sprzęt i uzbrojenie. Po obiedzie mają czas do swojej dyspozycji.

- Szanujemy ich kulturę i religię, dlatego zgodnie z islamskimi obyczajami zawsze mają określony czas na obowiązkowe w ciągu dnia modlitwy - podkreśla mjr Bajer.

Polscy instruktorzy nie zajmują się bezpośrednio szkoleniem kandydatów na podoficerów. Ich zadaniem jest odpowiednio przygotować afgańskich szkoleniowców, odpowiedzialnych za zajęcia. - Pomagamy im przygotować dokumentację szkoleniową, zabezpieczenie materiałowe zajęć, a także uczestniczymy w planowaniu kursów. Staramy się ograniczać naszą ingerencję w trakcie zajęć - zapewnia mjr Bajer.

Nasi pracują bez przerwy

Poszczególne kursy dzielą dwutygodniowe przerwy, które Polacy wykorzystują na dokształcanie instruktorów. - Są to przede wszystkim zajęcia z przeciwdziałania improwizowanym ładunkom wybuchowym, taktyki, udzielania pierwszej pomocy na polu walki, znajomość budowy i posługiwania się etatową bronią," wymienia por. Kowalczyk.

Na koniec kursu każdy z absolwentów ma wystawioną opinię, którą sporządzają afgańscy instruktorzy. Absolwentów promuje zazwyczaj dowódca 203 korpusu
gen. Abdoul Khaliq. Od początku IX zmiany naszego kontyngentu międzyrzeczanie przeszkolili już 161 podoficerów.

Polski Kontyngent Wojskowy szkoli policjantów i wojskowych w sześciu ośrodkach w różnych regionach Afganistanu. W Gardez, oprócz żołnierzy 17. WBZ stacjonuje również grupa wojskowych z 23. Brygady Artylerii, która zajmują się specjalistycznym szkoleniem artyleryjskim dla szeregowych, podoficerów i oficerów ANA. Prowadzone przez nich kursy obejmują przede wszystkim naukę budowy i obsługi haubicy D-30 kalibru 122 mm.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska