Bartłomiej K. (mieszkaniec jednej z podgorzowskich wsi) wpadł już na drugi dzień. Dla policjantów jego zatrzymanie było wręcz sprawą honorową, bo budynek starostwa przy ul. Pankiewicza znajduje się w sąsiedztwie komisariatu i siedziby policyjnego pododdziału prewencji.
Do sądu trafił właśnie akt oskarżenia. Wynika zniego, że mężczyzna sterroryzował kasjerkę przedmiotem przypominającym broń palną. Jednak nie obłowił się. Z kasetki znajdującej się na biurku zdążył zabrać jedynie 65 zł. Grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?