Czytaj też: Niemcy nauczą zawodu i dadzą pracę kilku tysiącom Polaków
Maik Jaeger z Bossen koło Frankfurtu uwielbia nasze śledzie w oleju i po nie przyjeżdża do Słubic. - Właśnie są w promocji - pokazuje gazetkę ze sklepu Netto. W koszyku ma też dwa 2,5-kilowe worki ziemniaków (bo tańsze i smaczne), owoce i soki. Na stoisku z pieczywem bierze chleb i pączki. - Kupuję w Polsce te produkty, które są tańsze, ale też takie, które bez względu na cenę lepiej smakują. Na przykład mięso - tłumaczy.
W piątkowe wczesne popołudnie w Netto w Słubicach tłumów nie było, ale niemiecki słychać na równi z polskim. Do sklepu przyjechała z rodziną Annerose Neumann z oddalonego o 30 km Fuerstenwalde. - Głównie po wodę mineralną i napoje, bo u was nie biorą kaucji za butelki - mówiła. W Niemczech od kilku lat trzeba płacić ponad 20 centów za sztukę. - To niewygodne, szczególnie gdy córka bierze picie do szkoły albo jedzie się gdzieś pociągiem. Potem trzeba te puste butelki ze sobą nosić - narzekała. - Lubimy też polskie słodycze. A już naprawdę można sporo zaoszczędzić na materiałach i narzędziach budowlanych, na przykład gwoździach, młotkach. Za każdym razem, gdy przyjeżdżamy do Słubic, tankujemy też auto. Dziś na litrze zaoszczędziliśmy 28 centów.
Czytaj też: Dzięki Niemcom w Słubicach kwitną usługi
Polakom zakupy w Niemczech także się opłacają. Olej, nabiał, alkohole... Smaczniejsze są przetwory z ryb. - Za całkiem dobre niemieckie wino typu Dornfelder płacę we Frankfurcie 1,39 euro, a u nas podobne kosztuje 12-16 złotych - porównywała Krystyna Bogdanowicz z Sułowa pod Słubicami. - Rewelacyjna jest chemia. Proszki do prania, płyny do płukania czy mycia naczyń, mydła w płynie, pasty do zębów, lakiery do włosów, dezodoranty przywożę z Niemiec.
Porównaliśmy ceny niektórych towarów w Rossmannie we Frankfurcie i w Słubicach. Wyszło nam, że w Niemczech jest taniej. Mydło Isana w płynie (500 ml) kosztuje tam 0,79 euro (3,15 zł), a tu 3,79 zł; dezodorant Nivea w kulce: 1,95 euro (7,78 zł) - 10,29 zł; pasta do zębów Perlodent: 0,40 euro (1,59 zł) - 2,79 zł; we Frankfurcie za 3-litrową butelkę Lenora zapłacimy 3,99 euro (15,90 zł), a w Słubicach 14,99 zł za opakowanie o litr mniejsze. Nic dziwnego, że niemiecki Rossmann jest oblegany przez Polaków i przy przecenach towarów wprowadza się limity na zakupy.
Ale nie tylko tam. Zdarza się, że w Kauflandzie wisi kartka z informacją, że jednorazowo można kupić np. tylko jeden karton z 15 butelkami oleju słonecznikowego. Podobnie jest z proszkami do prania czy czekoladą. To dlatego, że o ile słubiczanie robią za Odrą bieżące zakupy, o tyle przyjeżdża tu coraz więcej osób z głębi Polski, które zaopatrują się w tańszy towar na handel.
Czytaj też: Jedna trzecia Polaków nie ufa hipermarketom
Takie są ceny
| Netto w Słubicach | Netto we Frankfurcie | |
| Olej słonecznikowy | 4,49 zł | 4,35 zł (1,09 euro) |
| Masło | 3,49 zł | 4,19 zł (1,05 euro) |
| Margaryna Rama | 3,59 zł | 4,75 zł (1,19 euro) |
| Twaróg (500 g) | 3,49 zł | 2,27 zł (0,57 euro) |
| Konfitury | 4,49 zł | 3,55 zł (0,89 euro) |
| Nutella | 6,95 zł (350 g) | 7,54 zł (1,89 euro, 400 g) |
| Parówki | 6,99 zł | 15,56 zł (3,90 euro) |
| Pomidory (1 kg) | 4,29 zł | 5,94 zł (1,49 euro) |
| Kawa rozpuszczalna | 11,99 zł | 7,94 zł (1,99 euro) |
| Czekolada Milka | 3,29 zł | 3,15 zł (0,79 euro) |
Średni zarobek w woj. lubuskim to 2.360 zł, a w Brandenburgii około 2 tys. euro (7.980 zł). Kurs euro w piątek w Słubicach wynosił 3,99 zł (kupno).
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
