Na Odrze w Połęcku urwał się prom

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 16 lutego około godz. 12.30 na przeprawie promowej przez Odrę w Połęcku. Z liny łączącej brzegi zerwał się prom. Z pierwszych informacji wynika, że na pokładzie promu jest co najmniej jedno auto. Nikomu nic się nie stało. Prom zaczął dryfować w stronę Słubic. Załoga próbuje go zakotwiczyć. Godz. 14.50. W tej chwili prom pozostaje zakotwiczony ok. 100-150 m od przeprawy. O zdarzeniu został już powiadomiony inspektorat RZGW w Krośnie. Do odholowania promu zostanie wykorzystany kuter holowniczy "Czyżyk". Prawdopodobnie akcja rozpocznie się za ok. 3-4 godz. Około dwóch godzin trwa samo uruchomienie "Czyżyka". Na szczęście na promie w momencie zerwania się liny, oprócz dwóch osób z obsługi, była tylko jedna miejscowa osoba, która jechała busem. Została ewakuowana na brzeg łodzią motorową. Przypomnijmy. W Połęcku już wcześniej było podobne zdarzenie. Ok. 1,5 roku temu również zerwał się prom. Po tamtym zdarzeniu odpowiednie służby robiły badania wytrzymałościowe liny. Miała wytrzymać większe naprężenia. Jak się okazało, była jednak za słaba. Zobacz też: Silny wiatr przewrócił tira na S3 pod Świebodzinem