Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na drodze do Przyborowa przepustów nie będzie

(al)
Roboty przy obniżeniu drogi do Przyborowa już trwają.
Roboty przy obniżeniu drogi do Przyborowa już trwają. Fot. Wojciech Olszewski
Rada gminy Nowa Sól oficjalnie przychyliła się do sugestii mieszkańców Przyborowa podtrzymując stanowisko o budowie przepustów dla wody, zamiast obniżania drogi z Nowej Soli do Poznania. Drogowcy jednak podtrzymują swój projekt tzw. niwelety, przez którą w razie powodzi przelewać będzie się Odra.

- Obecne rozwiązanie zabezpiecza drogę, ale nie rozwiązuje problemu odcięcia mieszkańców Przyborowa i okolicznych miejscowości. Zdajemy sobie sprawę, że na poddawanie w wątpliwość planów remontu jest już za późno. Wykonawca rozpoczął prace. Mamy jednak prawo do swojego ostatniego zdania, które ma przypominać o konieczności budowy w niedalekiej przyszłości obwodnicy - mówi wójt Jarosław Dykiel.

- Przyjęte rozwiązanie uważamy za bardzo dobre. Zamiast zablokowania drogi na cztery miesiące, plus niemal trzy na jej odbudowę, w grę będą wchodzić tylko tygodnie. Doświadczenie nauczyło nas, że woda musi mieć, jak swobodnie wpływać do polderów. A dotychczasowa droga była wręcz wałem dla wody - wyjaśnia Ewa Staruch z Zarządu Dróg Wojewódzkich.

- W przyszłym roku będziemy tworzyć plany budowy obwodnicy. Jak fundusze pozwolą, także ich realizację. Miałaby się ona zacząć za zjazdem z mostu po lewej stronie, a skończyć na wysokości kanału Krzyckiego za Przyborowem. To wielka inwestycja, w której skład musiałby wejść także most nad Starą Odrą. Ale dzięki niej zniknąłby na zawsze problem dojazdu do Nowej Soli w trakcie powodzi - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska