Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na błoniach ma powstać oczko wodne, kort i boisko

Krzysztof Fedorowicz
- Cały teren o pomstę do nieba woła. Czy naprawdę nie można zadbać o to miasto? - pytają panie Agnieszka i Jadwiga, które przez błoto przedzierają się z osiedla Żaków do śródmieścia
- Cały teren o pomstę do nieba woła. Czy naprawdę nie można zadbać o to miasto? - pytają panie Agnieszka i Jadwiga, które przez błoto przedzierają się z osiedla Żaków do śródmieścia fot. Krzysztof Kubasiewicz
- Mamy błonia, skąd roztacza się piękna panorama Świebodzina! - mówi Irena Pietrzak. - Ale dlaczego to miejsce jest tak zaniedbane?

- Nie wiem, dlaczego niemal w środku miasta są tereny porośnięte krzakami, zaniedbane - poskarżyła się nam przez telefon Czytelniczka. - To są całe hektary i tamtędy ludzie przez błoto idą do swoich domów, do bloków na osiedlu Żaków czy przy Konarskiego.

- Mamy błonia, skąd widać piękną panoramę miasta z wieżami kościołów i ratusza, jak na przedwojennej widokówce! - zauważa Irena Pietrzak. - Ale dlaczego to miejsce jest tak zapomniane, zarośnięte trzciną, chaszczami? Może jakiś teren rekreacyjny tam stworzyć? Przecież ta ziemia aż się o to prosi. Bo dziś to chyba tylko wstyd nam wszystkim przynosi, nie mówiąc o wstydzie dla władz miast.

Błonia znamy jako miejsce koncertów, choćby tych organizowanych z okazji dni Świebodzina, bo prócz krzaków jest tam regularnie koszona łąka, do której prowadzą stare, nieco sfatygowane chodniki. Dojdziemy tam od strony ratusza albo też od wspomnianych przez Czytelników osiedli. Obszar zajmuje prawie 10 hektarów.

- Mamy plany na błonia - oświadcza Krzysztof Tomalak, zastępca burmistrza. - Robimy tam plan zagospodarowania przestrzennego, w którym ujęliśmy tereny zieleni oraz rekreacyjne z funkcjami sportowymi. Zbudujemy ciągi piesze w miejscach, gdzie są wydeptane ścieżki w kierunku osiedli.

Miasto chce też zbudować oczko wodne, postawić ławki. Władza widzi tam kort, boiska, rabaty roślin ozdobnych. - Może znajdzie się miejsce dla róż czy rododendronów. Tworząc koncepcję zagospodarowania błoni szukaliśmy podobnych, zrealizowanych w kraju rozwiązań, ale okazuje się, że możemy się jedynie odnieść do pomysłów związanych z przebudową parków - stwierdza K. Tomalak.

Przypomnijmy, że historycy właśnie na terenie błoni widzą początek wczesnośredniowiecznego osadnictwa. - Są tam pozostałości grodziska i zostanie ono odpowiednio oznaczone, a inne dawne grody zostały zlokalizowane nad Niesłyszem i koło Grodziszcza - przypomina zastępca burmistrza.

Wróćmy jednak na same błonia. Przechodzą tędy matki z dziećmi, na rabatach ogrodów działkowych pracują emeryci, ale obok kobiet z wózkami przemykają też zmotoryzowani na swoich quadach. - Dziecko od razu podskakuje w wózku, gdy taki barbarzyńca nas mija - stwierdza pani Agnieszka. - A cały teren o pomstę do nieba woła. Czy naprawdę nie można zadbać o to miasto?

- Słyszałam, że domki mają postawić czy jakiś biurowiec - dodaje pani Jadwiga. - A miejsce wręcz wymarzone na teren wypoczynkowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska